Policjanci z Referatu Wywiadowczego KMP w Gdańsku zatrzymali sprawców, którzy w dzielnicy Kokoszki zaatakowali dwóch mężczyzn. Wobec obu pokrzywdzonych sprawcy użyli gazu. Policjanci wspólnie z prokuraturą wnioskują o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztu. 26 i 27-latkowi grozi teraz kara kilkunastu lat pozbawienia wolności.
Z ustaleń policjantów wynika, że w nocy z wtorku na środę w dzielnicy Kokoszki dwóch mężczyzn podeszło do stojącego na przystanku mężczyzny, użyli wobec niego gazu i przewrócili na ziemię. Zaczęli mu grozić, żeby się nie ruszał, bo inaczej go zabiją. Sprawcy zdjęli mu i zabrali buty, kurtkę oraz ukradli również telefon komórkowy i portfel z dokumentami.
Policjanci szybko przyjechali na miejsce. Otrzymali wówczas zgłoszenie, że kilkaset metrów dalej doszło do podobnego zdarzenia. Sprawcy użyli gazu wobec mężczyzny, który od razu uciekł napastnikom.
W POŚCIG ZA SPRAWCAMI RUSZYLI POLICYJNI WYWIADOWCY
W pościg za sprawcami ruszyli policyjni wywiadowcy. Po kilku minutach zatrzymali 27-letniego gdańszczanina i 26-letniego mieszkańca Starogardu Gdańskiego. Mężczyźni mieli przy sobie gaz obezwładniający i część skradzionych rzeczy.
Fot. KMP Gdańsk
Zatrzymani zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Pokrzywdzonym na szczęście nic się nie stało. Funkcjonariusze ustalili, że sprawcy byli już w przeszłości karani za podobne przestępstwa. Wczoraj usłyszeli zarzuty rozboju i usiłowania rozboju w warunkach recydywy. Policjanci z Komisariatu w Osowej odzyskali całe skradzione mienie.
ZA ROZBÓJ GROZI KARA POZBAWIENIA WOLNOŚCI DO LAT 12
Dzisiaj funkcjonariusze doprowadzą ich do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Za rozbój grozi kara pozbawienia wolności do lat 12, a w warunkach recydywy sąd może zwiększyć wymiar kary jeszcze o połowę.
puch