Rekordowy zbiór ziemniaków. Część z nich zostanie przerobiona na frytki, część trafi do… Dubaju

Kaszubscy gospodarze są zgodni – to rekordowy rok w zbiorze ziemniaków. Z jednego hektara rolnicy otrzymują od 50 do nawet 80 ton ziemniaków. Pogoda okazała się idealna w fazie wzrostu bulwy. Urodzajne zbiory, które odnotowano w całej Polsce, sprawią, że cena ziemniaków na rynku zbytu będzie bardzo niska.

INTERESY Z DUBAJEM

Ceny kaszubskich rolników nie martwią, ponieważ mają kontrakty z producentem frytek w Lęborku oraz prowadzą interesy m.in. z Dubajem czy Tunezją.  – Patrząc na dobry rynek zbytu, w przyszłym roku obsadzimy ziemniakiem ponad 100 hektarów ziemi – mówi Tadeusz Haase, gospodarz z Dobrzewina.

FRYTKI Z KASZUBSKICH ZIEMNIAKÓW NA EUROPEJSKIM RYNKU

Marian Stenzel, właściciel gospodarstwa rolno-warzywnego w Pępowie, wyjaśnia, że rolnicy z Kaszub z roku na rok zyskują większe zaufanie biznesowe na świecie. Ogromna część ziemniaków w regionie trafia na produkcję frytek, które są dystrybuowane nie tylko w całej Polsce, ale również w Europie Środkowej. – Zdobywamy rynki poza Polską. Chcemy sprzedać w tym roku jak najwięcej towaru. Klienci są, podpisujemy kontrakty – zapewnia Stenzel.

Robert Groth/hb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj