Pediatria i onkologia oraz procedury ratujące życie i nielimitowane, w tym porody, to priorytety pomorskiego NFZ na przyszły rok. – W budżecie oddziału będzie o ponad 230 milionów złotych więcej, niż w tym roku – zapowiedziała dyrektor pomorskiego NFZ. Elżbieta Rucińska- Kulesz była gościem radnych sejmiku pomorskiego w czasie wyjazdowej sesji w Malborku.

Dyrektor powiedziała, że NFZ rozdzieli dodatkowe środki między przychodnie lekarzy rodzinnych i szpitale. – Zależy nam m.in. na dobrym finansowaniu leczenia dzieci, ale najważniejsze są procedury ratowania życia – mówiła Elżbieta Rucińska Kulesz.

SIEĆ SZPITALI

Dyrektor pomorskiego Funduszu poinformowała radnych o stanie prac nad tworzeniem tzw. sieci szpitali. Jej zdaniem na Pomorzu pacjenci odczują tylko same pozytywne zmiany. System zostanie uporządkowany. Placówki, które znajdą się w sieci będą miały gwarancję finansowania państwa.

Szpitale będą podzielone na sześć grup. W pierwszej znajdą się placówki powiatowe, w drugiej dawne szpitale wojewódzkie, a w trzeciej grupie wieloprofilowe szpitale specjalistyczne. Kolejne dwa poziomy stanowić mają szpitale onkologiczne i pulmonologiczne oraz szpitale pediatryczne. Ostatni najwyższy poziom tworzyć będą instytuty oraz szpitale kliniczne, których organami założycielskimi są ministerstwa i uczelnie medyczne.  

Według planów rządu zmiany dotyczyć mają też pracy lekarzy POZ, którzy będą działać w zespołach razem z pielęgniarkami i położnymi oraz np. dietetykiem i psychologiem. Zniknąć ma m.in problem stałej niepewności zarządzających szpitalami, co do warunków finansowania przez nie działalności leczniczej.

Szpitale przejmą też leczenie specjalistyczne, oraz nocną i świąteczną opiekę medyczną. Resort zdrowia zakłada, że zmiany nie będą dotyczyć jedynie opieki psychiatrycznej, leczenia uzależnień i rehabilitacji.

POMORZE MODELOWO PRZYGOTOWANE

Według planów rządu zmiany mają zacząć obowiązywać od 1 lipca 2017 roku. Jednak już teraz wiele osób uważa ten termin za mało realny. Nowością w przypadku finansowania szpitali ma być zmiana systemu z kontraktowania na budżetowy. Oznacza to, że nie będzie on oparty jak dotąd na opłacaniu przez NFZ pojedynczych procedur medycznych. Placówki dostaną ryczałt, obejmujący całość opieki nad pacjentami.

– Ten projekt zdaje się mieć dla Pomorza efekty modelowe. Jeżeli byłby zachowany i został przyjęty w takim, bądź przybliżonym kształcie, to modelowo kształtuje szpitalnictwo województwa pomorskiego – mówiła Elżbieta Rucińska Kulesz.

Gotowość do współpracy deklaruje też Paweł Orłowski, odpowiadający za opiekę medyczną w zarządzie województwa pomorskiego. Urząd Marszałkowski w Gdańsku jest organem założycielskim dla większość placówek medycznych w regionie. – Nasze szpitale są przygotowane, bo przez lata konsekwentnie przeprowadzana była restrukturyzacja oraz konsolidacja szpitali marszałkowskich – mówił w czasie sesji. Dodał, że zarząd województwa współpracuje z Narodowym Funduszem Zdrowia w sprawie zmian, które mają zajść w przyszłym roku.

CONSENSUS W SPRAWIE ZDROWIA

Na efektywną współpracę wskazywał też Jerzy Barzowski, wiceprzewodniczący klubu PiS w sejmiku. Powiedział, że w kwestii zdrowia jest w Pomorskiem consensus. – Wprawdzie wcześniej jako Prawo i Sprawiedliwość krytykowaliśmy niektóre łączenia szpitali, ale teraz dyrekcja NFZ wskazuje, że to może skutkować pozytywnie dla Systemu Ochrony Zdrowia na Pomorzu. W naszym regionie jest swoista współpraca: zarządzanie szpitalami jest w rękach Platformy Obywatelskiej, a za finansowanie odpowiada PiS. Jest w naszym wspólnym interesie, żebyśmy mogli podnosić naszą ochronę zdrowia na wyższy poziom – mówił wiceprzewodniczący opozycyjnego klubu PiS w sejmiku.

Joanna Matuszewska/amo
Napisz do autorki: j.matuszewska@radiogdansk.pl