Za spoczywających na nieistniejących cmentarzach. Międzywyznaniowa modlitwa w Gdańsku

o999999999

Modlitwa odbyła się już po raz 15. w Gdańsku. Przedstawiciele 11 związków wyznaniowych modlili się za tych, którzy dawniej żyli i spoczęli na gdańskich cmentarzach, które już nie istnieją. Ekumeniczna modlitwa jak zwykle miała poruszający przebieg. Wzięli w niej udział reprezentanci wyznań obecnych w Gdańsku, m.in. rzymskokatolickiego, polskokatolickiego, ewangelicko-augsburskiego, prawosławnego i ewangelicko-metodystycznego.

OTWARTOŚĆ, DIALOG I RÓŻNORODNOŚĆ

Obecni byli też przedstawiciele gmin wyznania muzułmańskiego i żydowskiego. Uroczystość jak co roku otworzył prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. – We współczesnym świecie niezwykle ważna jest otwartość, dialog, umiejętność życia w różnorodności, niebania się. Dlatego właśnie ta modlitwa za 40 pokoleń gdańszczan, przedstawicieli judaizmu, religii muzułmańskiej, katolickiej i wielu innych jest niezwykle ważna. To nasza demonstracja otwartości i ciągłego dialogu – mówił Paweł Adamowicz.

fot. Radio Gdańsk/Sylwester Pięta

ŚMIERĆ ŁĄCZY WSZYSTKICH

– Proszę zauważyć, że na różnych cmentarzach leżą też wyznawcy kościoła wschodniego. Śmierć jest tym, co łączy każdego. Ona dosięgnie wszystkich, a my modlimy się za to, aby Bóg przyjął dusze tych, którzy zasnęli w Panu w miejscu szczęśliwości i radości – mówił proboszcz prawosławnej parafii świętego Mikołaja w Gdańsku Dariusz Jóźwik.

Po uroczystości zebrani przeszli pod pomnik Ofiar Tyfusu, znajdujący się na terenie parku Grodzisko i zapalili tam znicze pamięci.

Sylwester Pięta/amo
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj