Pomoc dzieciom chorym na raka z Pomorza, którymi opiekują się pielęgniarki i lekarze w domach. Taki jest cel wydania charytatywnej książki „Dziesięć Przykazań w opowiadaniach dla dzieci”. Obecnie zbierane są pieniądze na drugie wydanie, z którego dochód zostanie przeznaczony na hospicjum domowe „Pomorze dzieciom”.

ABY MOGŁY ODCHODZIĆ OTOCZONE MIŁOŚCIĄ

Pod opieką domowego hospicjum może znajdować się do 20 małych pacjentów. Pielęgniarki, lekarze, fizjoterapeuci, pracownicy socjalni i wolontariusze przyjeżdżają do dzieci chorych na raka, które mogą odchodzić we własnym domu.

– Mogą być tam, gdzie jest mama i tata, rodzeństwo. Tam, gdzie jest po prostu miłość – mówi inicjatorka wydania książki, a jednocześnie autorka opowiadań Sylwia Pangsy-Kania.

– Jeździmy do 100 km poza Gdańsk, a czasem nawet trochę dalej. Zdarza się na dyżurach przemierzamy setki kilometrów. Jesteśmy zawsze gotowi do niesienia pomocy – piszą na stronie internetowej pomorzedzieciom.pl pracownicy hospicjum.

KASZUBSKI HAFT I DZIECIĘCE RYSUNKI

Książka „Dziesięć Przykazań w opowiadaniach dla dzieci” powstała w związku z przystąpieniem do I Komunii Św. grupy dzieci w parafii w Szemudzie. Ilustracje wykonali uczniowie z miejscowej szkoły. Wstępem opowiadania opatrzył proboszcz ks. Robert Kaczorowski, a inicjatywę poparł metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.

Książka ma wymiar regionalny, bo na okładce i każdej stronie znajduje się rysunek inspirowany haftem kaszubskim. – Kaszubi na przestrzeni swej długiej i nie zawsze łatwej historii niejednokrotnie dawali wyraz swojemu przywiązaniu do religii i Kościoła. Zawołanie „my trzymamy z Bogiem” najdobitniej o tym świadczy – czytamy słowa metropolity gdańskiego na okładce.

POMOC, KTÓRA PROCENTUJE

Przygotowanie 1000 egzemplarzy drugiego wydania książki kosztuje 14 tysięcy złotych. – Do tej pory udało się zebrać dzięki pomocy sponsorów 8 tysięcy, brakuje 6 tysięcy. Co bardzo ważne, książka będzie później sprzedawana i cały dochód zostanie przekazany hospicjum domowemu „Pomorze dzieciom”. Jako autorka zrzekam się swojego honorarium – dodaje Sylwia Pangsy – Kania.

W jaki sposób przekazać pieniądze można dowiedzieć się klikając >>> TUTAJ.