Zawieś zupę. Akcja baru Poranek w Słupsku pomocy potrzebującym ruszyła drugi rok z rzędu. Zasady są proste. Każdy kupujący posiłek w barze może zostawić jakąś kwotę, która jest przeznaczana na wydawanie posiłków dla potrzebujących. Bar ze swojej strony gotuje tanie posiłki.
– Zainteresowanie akcją jest ogromne – przyznają pracownicy baru.
DZWONIĄ LUDZIE Z CAŁEJ POLSKI
– Myślę, że w tym roku jest nawet lepiej niż w ubiegłym. Jesteśmy lepiej zorganizowani, dzwonią ludzie z Polski i pytają jak to zrobić na ich terenie. Ludzie zostawiają różne kwoty od dwóch do dziesięciu złotych. Z reguły jest tak, że prosimy, by zaokrąglić kwotę za posiłek. W ubiegłym roku w sumie klienci baru zostawili ponad 15 tysięcy złotych. Rekordzista zostawił 800 złotych. Dzięki temu udało się wydać potrzebującym ponad siedem i pół tysiąca posiłków – mówią pracownicy i dodają, że akcja cieszy się dużym powodzeniem.
Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś
CHĘTNYCH BĘDZIE WIĘCEJ
Do słupskiego baru przychodzą nawet rodziny z dziećmi. Zdaniem pracowników jak tylko zaczną się mrozy, chętnych będzie więcej.
Bar Poranek to jedna z najstarszych takich jadłodajni w Słupsku.
Przemysław Woś/mar