Jechał deskorolką, w ręku miał znak drogowy, a w walizce kilkaset grzybów halucynogennych [ZDJĘCIA]

W miniony piątek zarzut posiadania środków odurzających usłyszał 22-letni mieszkaniec Gdyni, który miał przy sobie kilkaset grzybów halucynogennych. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów gdy jechał na deskorolce ulicą Haffnera, a w ręku trzymał znak drogowy. 22-latek został zatrzymany w policyjnej celi. W miniony wtorek policjanci, którzy pieszo patrolowali ulicę Haffnera, około godziny 17 zobaczyli jak na deskorolce jedzie mężczyzna, który w rękach trzyma znak drogowy. Policjanci zatrzymali mężczyznę do kontroli.

W rozmowie z nim ustalili, że 22-latek z Gdyni kilka minut temu z ulicy Mickiewicza ukradł znak drogowy, który jako świąteczny prezent chciał dać swojej przyjaciółce. Z powodu nietypowego zachowania mężczyzny policjanci sprawdzili jego bagaż, okazało się, że oprócz znaku drogowego mężczyzna miał przy sobie kilkaset grzybków halucynogennych.

W MIESZKANIU ZATRZYMANEGO ZNALEZIONO 700 SZTUK „MAGICZNYCH” GRZYBÓW

W związku z popełnieniem przestępstwa posiadania środków odurzających mężczyzna został zatrzymany w policyjnej celi. Policjanci sprawdzili również mieszkanie 22-latke w nim również znaleźli i zabezpieczyli substancje psychotropowe, w sumie do badań laboratoryjnych policjanci przekazali blisko 700 sztuk grzybów z gatunku łysiczki lancetowatej.

Mężczyzna w miniony piątek usłyszał zarzut posiadania kilkudziesięciu porcji środka odurzającego, policjanci 22-latka ukarali ponadto kilkuset złotowym mandatem za kradzież znaku drogowego. Za posiadanie środków odurzających może grozić do 3 lat pozbawienia wolności.

policja/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj