Taką cenę zapłaci za pijacki wybryk. 22-latek z Tczewa wytrzeźwiał i usłyszał zarzuty

Policjanci z Tczewa zatrzymali 22-latka. Mężczyznę podejrzewa się o to, że uszkodził drzwi do jednego z mieszkań w mieście. Kopał je, by wejść do środka. Teraz odpowie za uszkodzenie mienia, za co grodzi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Zatrzymany miał we krwi 1,5 promila alkoholu.

Zgłoszenie o zdarzeniu dyżurny tczewskiej policji otrzymał w czwartek wieczorem. Na miejsce pojechali policjanci z zespołu wywiadowczego, którzy na klatce schodowej budynku zatrzymali mężczyznę zbiegającego po schodach. Zatrzymany był pobudzony i agresywny wobec mundurowych – mówi rzecznik tczewskiej policji Dawid Krajewski.

NOC SPĘDZIŁ W POLICYJNYM ARESZCIE

Funkcjonariusze doprowadzili mieszkańca Tczewa do komendy. Podczas badania na obecność alkoholu, okazało się, że zatrzymany mężczyzna ma we krwi 1,5 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Taką cenę może zapłacić za pijacki wybryk.

puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj