Tragedia w Kamienicy Szlacheckiej w powiecie kartuskim. Samochód przygniótł mężczyznę. Niestety mimo reanimacji 36-latka nie udało się uratować.
Według wstępnych ustaleń policjantów, mężczyzna naprawiał osobowe auto w przydomowym garażu. Prawdopodobnie podniósł je za pomocą lewarka. – Z niewiadomych na razie przyczyn pojazd nagle spadł na mężczyznę – poinformowała Jarosława Krefta z policji w Kartuzach. Na miejsce jadą policyjny technik i prokurator, którzy zbadają przyczyny zdarzenia.
Grzegorz Armatowski/mar
