Przeprowadzka poradni działających w Wojewódzkim Centrum Onkologii. „To konsolidacja kontraktów”

kostrzewa dariusz

Wojewódzkie Centrum Onkologii w Gdańsku wyprowadza z budynku przy al. Zwycięstwa we Wrzeszczu poradnie, które nie są związane z onkologią, ale działały tam od lat. Teraz w ciągu kilku miesięcy zostaną przeniesione do przychodni na terenie szpitali św. Wojciecha na Zaspie i dawnego kolejowego na ul. Powstańców Styczniowych.

DO CZĘŚCI LEKARZY W NOWYM MIEJSCU

Chodzi o poradnie laryngologiczną, kardiologiczną, ginekologiczną i chirurgii ogólnej. Doktor Monika Nowaczyk, dyrektor medyczny Wojewódzkiego Centrum Onkologii w Gdańsku zapewnia, że zmiany nie będą uciążliwe dla pacjentów.

– Wręcz przeciwnie, nasi pacjenci po zakończonym leczeniu chemioterapią, będą mogli nadal korzystać z wizyt u specjalistów, ale w nowym miejscu. Wyprowadzamy z WCO tylko te poradnie, które nie mają bezpośredniego związku z leczeniem onkologicznym.

PACJENCI PODZIELENI

Tymczasem niektórzy pacjenci są zaniepokojeni. Wiele osób przyzwyczaiło się do obecności lekarzy wielu specjalności w jednym miejscu. – Komu to przeszkadzało, że wszystko było w jednym miejscu – pyta pani Maria z Tczewa, lecząca się od kilku lat w WCO z powodu raka piersi.

– Podlegam stałym kontrolom ginekologicznym i kardiologicznym. Teraz onkolog będzie na al. Zwycięstwa, kardiolog na Zaspie, a ginekolog w dawnym szpitalu kolejowym. A ja będę kursować między jednym a drugim. Ponieważ mieszkam poza Trójmiastem, dotąd te wizyty można było zgrać jednego dnia, w jednym miejscu – narzeka pacjentka.

Innego zdania jest pan Wiesław z Gdańska, który też zakończył już leczenie onkologiczne. – Ja chętnie będę chodził do kardiologa w innym miejscu. W WCO powinno być luźniej, bo ludzi czasem jest tylu, że nie ma gdzie usiąść w poczekalni – mówi mężczyzna.

Dyrekcja placówki zapewnia, że na miejscu nadal będzie można wykonać badania potrzebne w trakcie chemioterapii albo przed rozpoczęciem leczenia, np. echo serca. – Te badania nadal będziemy robili na miejscu. Wszystko zostało przemyślane tak, by było z korzyścią dla osób leczonych onkologicznie – mówi dyrektor Monika Nowaczyk.

CENTRALIZACJA W SPÓŁCE

Zmiany to wynik procesu centralizacji, którą spółka Copernicus rozpoczęła już jakiś czas temu. Jako pierwszą z WCO wyprowadzono rok temu poradnię gastroenterologii. Od kilkunastu dni na Zaspie przyjmują już kardiolodzy. Kolejne poradnie mają zostać przeniesione w ciągu maksymalnie dwóch miesięcy.

Na zdjęciu dr Dariusz Kostrzewa, prezes Spółki Copernicus w Gdańsku. Fot. Sławomir Lewandowski, UMWP

– Nasza filozofia jest taka, żeby scentralizować działalność wszystkich poradni w ramach spółki. Dzięki temu rozdrobnione kontrakty z NFZ będą skonsolidowane i znikną problemy z wyczerpanymi limitami przyjęć – mówi dr Dariusz Kostrzewa, prezes spółki Copernicus.

– Będąc dużym podmiotem możemy to uporządkować w porozumieniu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Konsolidacja kontraktów pozwoli lepiej i szybciej udzielać pomocy pacjentom.

Zdaniem prezesa Copernicusa dzięki np. przeniesieniu poradni kardiologicznej z WCO do szpitala na Zaspie, będzie możliwy rozwój i lepsza współpraca z tamtejszym oddziałem kardiologii. – Myślimy o rozwoju w kierunku lepszej opieki nad pacjentami z implantowanymi stymulatorami serca, których ta placówka przyjmuje najwięcej w województwie – dodaje Dariusz Kostrzewa.

Prezes spółki Copernicus zapowiada też remont przychodni w szpitalu na Zaspie. – Będziemy się starali zdobyć na to pieniądze, bo przychodnia zasługuje już na remont.

STOPNIOWE ZMIANY

Zmiany organizacyjne w spółce będą wprowadzane stopniowo. Dyrekcja WCO zapewnia, że pacjenci onkologiczni będą mieli wydzielone miejsca w nowych lokalizacjach i nie będą czekać na wizyty dłużej, niż dotychczas.

 

Joanna Matuszewska
Napisz do autorki: j.matuszewska@radiogdansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj