Barniewice mogą mieć w przyszłości swój przystanek, na którym będą zatrzymywać się pociągi Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Chce tego burmistrz gminy Żukowo Wojciech Kankowski. Włodarz zwrócił się w tej sprawie do Polskich Linii Kolejowych. Jego zdaniem PKP PLK powinno stworzyć przystanek podczas planowanej modernizacji linii kolejowej numer 201 z Gdyni do Kościerzyny. Powodem jest planowana zabudowa terenów w okolicach Barniewic.
WAŻNY DOJAZD DO PRACY
– Po pierwsze, to bardzo dogodnie położone obszary, w pobliżu Gdańska. Poza tym mamy materiały planistyczne, w których niemal 200 hektarów jest przeznaczonych na przemysł, usługi, centra i bazy logistyczne, różnego rodzaju bazy. To będzie generowało wiele miejsc pracy, ale ta praca będzie tylko wtedy atrakcyjna, jeśli będzie do niej łatwy dojazd. Pociągi będą najlepszą możliwością – mówi Wojciech Kankowski.
Burmistrz wskazuje także na to, że warto odwrócić obowiązującą w Polsce logikę. W jej myśl o dojeździe do jakiegoś miejsca myśli się dopiero wtedy, gdy pojawia się problem z tym dojazdem. Wojciech Kankowski wskazuje również, że odcinek pomiędzy Osową a Rębiechowem, przy którym leżą Barniewice, jest najdłuższym w rejonie Trójmiasta odcinkiem bez przystanku.
– Te odległości wynoszą zazwyczaj około 2 kilometrów, a w tym przypadku mamy około 5 km – tłumaczy.
DECYZJA W PRZYSZŁYM ROKU
Rzeczniczka PKP PLK Ewa Symonowicz-Ginter powiedziała naszemu reporterowi, że zapadła już decyzja o rezerwacji w projekcie miejsca potrzebnego na budowę przystanku. Decyzję o ewentualnej budowie poznamy jednak dopiero w przyszłym roku.
Sylwester Pięta/mar