Skarbówka skontroluje bez zapowiedzi. „Walka z oszutami może odbić się na uczciwych przedsiębiorcach”

Od 1 marca urząd skarbowy będzie mógł skontrolować przedsiębiorstwo bez zapowiedzi. Wprowadzenie ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej ma pomóc w eliminacji z rynku oszustów podatkowych.
W obecnym stanie prawnym przedsiębiorstwa były uprzedzone na co najmniej tydzień o planowanej kontroli. W ten sposób dawano czas na ewentualną korektę błędów i skompletowanie niezbędnych dokumentów. – Nierzadko skarbówka przesyła zawiadomienie o kontroli, a oszust biorący udział w przestępczym procederze zaczyna unikać kontaktu i niszczy dokumentację – wskazuje Mariusz Korzeb, doradca podatkowy w rozmowie z dziennikiem „Rzeczpospolita”.

KONTROLE DOKUCZLIWE DLA PRAWIDŁOWO DZIAŁAJĄCYCH FIRM?

Eksperci zauważają też, że nowa procedura kontroli może być dokuczliwa dla tych firm, które ze skarbówką rozliczają się właściwie, z tym że mają bałagan w dokumentach. – Teraz mają minimum siedem dni, aby przed kontrolą skompletować dokumenty, przejrzeć je i poprawić błędy – mówi Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy. – Braki w dokumentacji mogą zostać od razu wyłapane przez kontrolerów – dodaje Michał Roszkowski, radca prawny i doradca podatkowy.

SKORZYSTAJĄ UCZCIWI PRZEDSIĘBIORCY I BUDŻET

Według wchodzących w życie od marca przepisów, zawiadomienie o kontroli będzie nadal wymagane w przypadku małych firm. Ponadto wszyscy przedsiębiorcy będą mogli przez 14 dni od rozpoczęcia kontroli skorygować swoją deklarację podatkową. – Krajowa Administracja Skarbowa skupi się na kontrolach skutecznych, przeprowadzanych tam, gdzie występują nieprawidłowości. (…) Skorzysta na tym nie tylko budżet, ale także uczciwi przedsiębiorcy – komentuje w rozmowie z portalem rp.pl Marian Banaś, wiceminister finansów i szef krajowej administracji skarbowej.

Szacuje się, że na przestępstwach podatkowych związanych z poborem podatku VAT budżet państwa traci średnio 40 mld zł rocznie.

Rzeczpospolita/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj