Strażnicy miejscy obserwują, co dzieje się przed Dworcem Głównym PKP w Gdańsku i mają zastrzeżenia do obowiązującej tam organizacji ruchu. Kilka tygodni temu niemal na całym terenie wprowadzony został zakaz zatrzymywania pojazdów. Oznakowanie jest zgodne z prawem i nic nie stoi na przeszkodzie, by funkcjonariusze na wezwanie podejmowali tam interwencje – jednak zdaniem mundurowych, aktualne rozwiązanie w niewielkim stopniu uwzględnia potrzeby kogoś, kto musi zatrzymać auto przed dworcem.

TERAZ MOŻNA DOSTAĆ MANDAT

Kierowca, który przywozi pasażera i chce go zostawić przy hali dworcowej, albo jest skazany na płatne miejsce postojowe, albo łamie przepisy i naraża się na mandat. Strażnicy chcą to zmienić.

We wtorek 7 marca z zarządcą Dworca Głównego PKP w Gdańsku spotkali się przedstawiciele: Straży Miejskiej w Gdańsku, Działu Inżynierii Ruchu oraz Działu Estetyzacji Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, Zarządu Transportu Miejskiego oraz Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Zarządcy terenu zaproponowano rozwiązania, które polepszą sytuację komunikacyjną przed dworcem i poprawią bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Wpłyną też korzystnie na estetykę otoczenia.

PARKOWANIE NA MINUTĘ

Sprzed wejścia głównego znikną betonowe słupki, pomalowane w żółto-czarne paski. W zamian pojawią się tam dwa bezpłatne i ogólnodostępne miejsca postojowe dla osób niepełnosprawnych. Wyznaczone zostaną też przynajmniej cztery dodatkowe miejsca, na których każdy będzie mógł zatrzymać swój pojazd.

– Jednak gdy postój potrwa dłużej niż jedną minutę, służby parkingowe dworca pobiorą od kierowcy opłatę – tłumaczy Leszek Syguła, inspektor ds. ruchu drogowego Straży Miejskiej w Gdańsku. – Po negocjacjach z dzierżawcą parkingu zarządca dworca poinformuje, przez jak długi czas kierowcom wolno będzie korzystać z darmowego postoju na przydworcowym parkingu – dodaje.

Ustalono, że zmiany te zarządca wprowadzi w ciągu 14 dni.

Podczas spotkania ustalono również, że wyznaczające parking słupki zmienią kolor. Zostaną pomalowane na czarno, a wokół nich pojawią się białe linie, wytyczające skrajnie jezdni. Kiedy? To zależy od warunków atmosferycznych.

źródło: Straż Miejska w Gdańsku