Nietypowe urodziny w… Radiu Gdańsk [ZDJĘCIA]

Pan Mirek jest słuchaczem Radia Gdańsk, a jego przyszła synowa wpadła na nietypowy pomysł, jak urządzić jego pięćdziesiąte urodziny. – Napisałam do radia wiadomość na Facebooku. Chciałam, żeby pan Mirek zobaczył jak wyglądają audycje od środka. Jest fanem muzyki, to osoba, która kojarzy mi się z Radiem Gdańsk. Pomyślałam, że to pięćdziesiątka, więc musi być coś oryginalnego, coś co pan Mirek kocha – mówiła pani Ania.

TAJNA AKCJA

Jubilata przywieziono na miejsce z zawiązanymi oczami. – Powiedziano mi, że jedziemy do lasu i prawie tak się zdarzyło! W Studiu była przecież Ewelina Sobańska i Włodek Raszkiewicz, którzy prowadzą audycję o ptakach. Jak jechałem to sobie liczyłem zakręty i już myślałem, że jedziemy do sklepu. Przypuszczałem, że albo mi coś kupili, albo kupią, albo… każą jeszcze zapłacić. Wychodzę, patrzę – a tu radio! – śmieje się pan Mirek. – Byłem tu niejednokrotnie na koncertach, ale nie spodziewałem się, że będę występował w audycji – dodaje.

URODZINY NA ANTENIE

Cała rodzina pana Mirka z jubilatem na czele gościła w sobotniej audycji Beaty Szewczyk „Nie śpij, zwiedzaj”. Jubilat szybko odnalazł się za mikrofonem i dzielił się przeżyciami ze swoich podróży. 

Po wyjściu ze studia, gdy emocje już opadły podzielił się także swoimi wrażeniami z wejścia na antenę. – Wrażenia niesamowite. Pierwszy raz spotkała mnie taka historia. Po pięćdziesięciu latach – śmieje się pan Mirek. – Słucham Radia Gdańsk od 4 lat, odkąd się przeprowadziłem do Gdańska i zakochałem się w tym radiu.   

hb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj