Katarzyna P., żona b. prezesa Amber Gold Marcina P. i b. wiceprezes tej spółki, odmówiła składania zeznań przed sejmową komisją śledczą ds. Amber Gold. W związku z tym, komisja tuż po godz. 10:00 zakończyła posiedzenie – Korzystam z prawa do odmowy składania zeznań – powiedziała w czwartek Katarzyna P.
KIM BYŁA OSKARŻONA?
Katarzyna P. była m.in. wiceprezesem Amber Gold, prezesem spółki Amber Gold Invest oraz prezesem Funduszu Poręczeniowego AG, który miał ręczyć za lokaty Amber Gold. Została też prezesem spółki PST SA, którą do rejestru przedsiębiorców wpisano 1 sierpnia 2012 roku, a więc dokładnie na dwa tygodnie przed upadkiem spółki Amber Gold.
Amber Gold ogłosiła upadłość w sierpniu 2012 roku. Według śledczych, spółka oszukała prawie 19 tysięcy osób. Straty spowodowane jej działalnością szacuje się na ponad 850 milionów złotych.
PRZESŁUCHANIE PROWADZĄCEJ DOCHODZENIE W SPRAWIE AMBER GOLD
W przyszły wtorek ma być przesłuchana prokurator Barbara Kijanko z Gdańska. To ona prowadziła dochodzenie w sprawie Amber Gold do czerwca 2012 roku, kiedy sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Zdaniem szefowej sejmowej komisji śledczej Kijanko dopuściła się szeregu nieprawidłowości. Chodziło m.in. o umorzenie postępowania bez wykonania czynności, dwukrotne przesłuchanie świadka, który mógłby wystąpić jako podejrzany i zlekceważenie trzech kolejnych zawiadomień KNF.
Grzegorz Armatowski/hb