Prawie 12 000 zł zebrali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Postolinie na leczenie 3-letniego Nikodema chorego na nowotwór. Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Postolinie zorganizowali w niedzielę zbiórkę na rzecz 3-letniego Nikodema chorego na rzadki nowotwór. Strażakom dało się zgromadzić 11 888,62 zł. Zbiórka prowadzona była po nabożeństwach w kościołach w Postolinie, Sztumie i Nowej Wsi.
Strażacy z tej jednostki niejednokrotnie uczestniczyli w akcjach na rzecz drugiego człowiek nie tylko w ramach ustawowych działań przeciwpożarowych. O ile ugasić pożar dla nich to kwestia doświadczenia, rozwagi i odwagi o tyle walka o życie małego Nikodema to nie lada wyzwanie. Druhowie bez namysłu ruszyli na pomoc. Przygotowali spot pozwalający na rozpowszechnienie informacji o akcji.
– Puszki napełniały się z minuty na minutę przed nabożeństwami i po nich. Bywały osoby które wspierały akcje dwukrotnie, bywały takie które podjeżdżały pod kościół aby tylko wrzucić do puszki. Nasza obecność wzbudzała zaufanie i podziw. Padały pytania o stan zdrowia chłopca, płynęły życzenia powrotu do zdrowia. Słowa, które były do nas kierowane napełniały nas siłą, wiarą i nadzieją – mówi druhna Magdalena.
„CHŁOPIEC PORWAŁ SERCA WSZYSTKICH”
Strażacy w niedzielę pracowali od świtu do późnych godzin nocnych. Mimo zmęczenia żaden z nich nawet na chwilę nie odpuścił. Prosili oni o datki, a przy okazji opowiadali o całej akcji „NIKO – Mały Wojownik POMAGAMY”, która rozkręciła się w mediach społecznościowych. – Ostatnia msza święta zakończyła się w kościele św. Andrzeja Boboli w Sztumie o godz. 20.45, podsumowanie w obecności rodziców dziecka, koordynatorów akcji, wolontariuszy i osób postronnych zakończyło się około 23.00 w remizie OSP w Postolinie z wynikiem 11 888,62 zł – opowiada Naczelnik OSP Postolin Marcin Steiniger.
W akcję w mediach społecznościowych włączyła się cała społeczność ze Sztumu i okolic, w tym „znane” osoby m.in. raper Yurkosky, trener personalny Małgorzata Piekarek, zawodnik MMA Artur „Kornik” Sowiński, dziennikarka TVP Marcelina Zawadzka, czy ekipa z serialu „Na Sygnale”. – Chłopiec porwał serca wszystkich. Dopiero podczas późnych godzin wieczornych w trakcie rozmowy z jego mamą uświadomiłam sobie, że Nikodem tak naprawdę nam pomógł, pokazując co w życiu jest najważniejsze. Dzięki niemu jeszcze lepiej zrozumieliśmy czym jest miłość, wiara, nadzieja, zdrowie i uśmiech – wspomina Wiceprezes OSP Postolin Sylwia Celmer.
ZBIÓRKA TRWA NADAL
3-letni Nikodem cierpi na niezwykle rzadką ganglioneuroblastomę (neuroblastoma w połączeniu z ganglioneuromą). To guz przestrzeni zaotrzewnowej, który utkał się w bezpośrednim sąsiedztwie aorty i pnia trzewnego, co oznacza, że całkowite jego usunięcie jest niemożliwe, sama operacja jest ekstremalnie niebezpieczna. Chłopiec przez niespełna 4 miesięcy ma już za sobą liczne konsultacje w kraju i za granicą, 4 narkozy, wszczepianie kateteru centralnego, biopsje szpiku, biopsje guza, kilkukrotne przetaczanie krwi i płytek. Obecnie poddawany jest chemioterapii. Więcej informacji o chorobie chłopca można znaleźć na: http://www.kawalek-nieba.pl/nikodem-nazarewicz/
W poniedziałek strażacy dokonali wpłaty zebranej kwoty na konto fundacji „Kawałek Nieba”. Obecnie stan zgromadzonych środków wynosi ok. 100 000 zł, pozostało jeszcze do uzbierania 120 000 zł. Do końca zbiórki pozostały niecałe 4 tygodnie.
Wpłaty można dokonywać na:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: „1033 pomoc dla Nikodema Nazarewicz”
Wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Nikodem:238
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Bank Zachodni WBK
Title: „1033 Help for Nikodem Nazarewicz