Oficjalne otwarcie dopiero będzie, ale kierowcy już przejchali nową drogą z Otomina do Sulmina

Z miesięcznym opóźnieniem otwarta zostanie droga z Otomina do Sulmina. Po kilku przesunięciach, drogowcy w końcu ogłosili oficjalną datę otwarcia przejazdu przez leśny wąwóz. Jak powiedział Radiu Gdańsk wicestarosta gdański Marian Cichon, ostateczny termin wyznaczono na najbliższą sobotę 30 września. Część kierowców nie czekała jednak na oficjalne otwarcie i już korzysta z wyremontowanego odcinka. Pierwsi przejechali drogą już 23 września.

DWA TYGODNIE PRZED CZASEM

Jak argumentują przedstawiciele powiatu, opóźnienie jest związane ze zwiększonym zakresem inwestycji. Początkowo o dodatkowe zabezpieczenia skarp, teraz zaś o elementy bezpieczeństwa i chodniki, o które prosili mieszkańcy. Po weekendzie prace na drodze nadal będą trwały – zastrzegają urzędnicy. – Remont całego odcinka do Sulmina powinien się zakończyć do połowy października, a więc dwa tygodnie przed czasem – deklarują.

Remont drogi współfinansowany przez Kolbudy, Żukowo, Gdańsk, powiat kartuski oraz rządowy Program Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej będzie kosztował około 3 milionów złotych. Za zwiększony zakres prac środki dołoży starostwo. Na nowej trasie staną także szykany uniemożliwiające przejazd ciężarówek.

Trasa z Lnisk przez Niestępowo i Sulmin do Otomina powinna odciążyć zakorkowaną krajową „siódemkę” z Żukowa do Kokoszek. Od czasu remontu na trasie tworzą się większe korki.

Sebastian Kwiatkowski/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj