Sześciu lekarzy z Chojnic skazanych za nieumyślne narażenia zdrowia pacjenta odwoła się od wyroku. Przez źle rozpoznane schorzenie 42-letni pacjent został całkowicie sparaliżowany. Proces odbył się w Sądzie Rejonowym w Lęborku. Wszyscy lekarze podkreślali, że są niewinni. W 2011 roku Wiesław M. przez kilkanaście dni był odsyłany od lekarza do lekarza aż doznał porażenia nerwowego kończyn górnych i dolnych. Jest sparaliżowany. Okazało się, że mieszkaniec Czerska miał zapalenie wsierdzia, co skutkowało porażeniem centralnego układu nerwowego i paraliżem.
6 LEKARZY NA ŁAWIE OSKARŻONYCH
42-letni wówczas mężczyzna został inwalidą. Prokuratura Rejonowa w Słupsku oskarżyła sześciu lekarzy: Macieja N., Jakuba J., Aleksandra N., Janusza G., Zbysława Ś. i Zbigniewa O. To do nich na różnych etapach sprawy trafiał pacjent, bądź byli lekarzami odpowiedzialnymi za pracę poszczególnych oddziałów szpitalnych i ratunkowych.
WNIEŚLI APELACJĘ
Szóstka lekarzy nie przyznała się do winy. Za nieumyślne narażenie zdrowia pacjenta zostali skazani na kary po 10 tysięcy złotych grzywny, a także w sumie 70 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Wyrok Sądu Rejonowego w Lęborku nie jest prawomocny. Proces trwał trzy lata, teraz w wyniku apelacji adwokatów lekarzy sprawa trafi do Sądu Okręgowego w Słupsku.
Lekarzom groziło do trzech lat więzienia. Wiesław M. jest sparaliżowany, nie może funkcjonować bez pomocy innych osób.
Przemysław Woś/mmt