Wielkie miau w Słupsku. Odbyła się międzynarodowa wystawa kotów rasowych [ZDJĘCIA]

Podczas wystawy w Słupsku zaprezentowano 174 osobniki różnych ras. Niestety – jak mówią wystawcy – rasowy kociak to spory wydatek. – To jest Devon Rex, rasa wyhodowana w Wielkiej Brytanii w latach 60. Charakterystyczna cecha to krótkie pokręcone futerko, trójkątna głowa, duże oczy, duże uszy. Koty, które się kleją do ludzi – mówi jeden z wystawców.

Dużą popularnością zwiedzających cieszyły się koty rasy main coon, ale również sfinks, brytyjskie i ragdoll. – Kiedyś mieliśmy psy, ale dzieci chciały kota. Wzięliśmy ragdolla i to jest kot duży, ale domowy. Nie skacze po meblach i firankach, lubi wszystkich domowników, uwielbia dzieci. Teraz zajmujemy się hodowlą tej rasy – mówi właścicielka kotów z Wejherowa.

KOT REKORDZISTA WART 20 TYSIĘCY EURO

Przyjechali też wystawcy z Kaliningradu. – W Polsce koty sprzedają się lepiej niż u nas. Ten brytyjski kosztuje 500 euro, sztuka do rozrodu około 3 tysięcy euro – mówi Alina z Kaliningradu. Kot – rekordzista wystawiony w Słupsku kosztował 20 tysięcy euro.

Nie brakowało też kociaków ze schroniska, które można było adoptować.

Przemysław Woś/hb
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj