Spółka zajmująca się słupskim aquaparkiem kupiła meble za kilkadziesiąt tysięcy. Miejski radny komentuje

Meble za ponad 30 tysięcy złotych kupiła miejska spółka odpowiadająca za dokończenie budowy aquaparku. Radni są zakupem zaskoczeni, bo spółka 3 Fale ma ich zdaniem pilniejsze wydatki. Decyzję o zakupie mebli oraz wynajęciu pomieszczeń biurowych za prawie 4 tysiące złotych miesięcznie podjął prezes miejskiej spółki 3 Fale Grzegorz Juszczyński. – Kupiłem meble, bo takie są potrzeby spółki. Może przedwcześnie, ale za chwilę będziemy zatrudniać menadżera obiektu, główną księgową. To jest wyposażenie docelowe na lata. Z tych mebli będzie korzystało sześć do ośmiu osób, które zatrudnimy w sumie, bo spółka wchodzi w nowy etap działalności – mówi.

SPRAWA DLA RADNYCH?

Radny Andrzej Obecny mówi tymczasem, że miejska spółka powinna skromnie planować wydatki na własne potrzeby. – Szczególnie ta spółka, z taką historią inwestycji, powinna dwa razy oglądać każdą złotówkę. Jest sporo wolnych pomieszczeń, chociażby w szkołach i są tam niewykorzystane meble. Złożę interpelację w tej sprawie, bo aquapark w Słupsku to historia bolesna i długa. Nie chciałbym, by popełniano kolejne błędy – dodaje radny.

TAŃSZE LOKUM

Dokończenie aquaparku w Słupsku ma kosztować około 32 mln. W sumie inwestycja ma pochłonąć około 120 milionów, a pierwotny koszt szacowano na mniej więcej połowę tej kwoty. Spółka 3 Fale ma poszukać tańszego lokum, najlepiej należącego do miasta. Umowę na wynajem pomieszczeń biurowych rozwiązano.

 

Przemysław Woś/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj