Finał Szlachetnej Paczki na Pomorzu. „Staramy się zaspokoić potrzeby ubogich rodzin”

Blisko 1700 rodzin z całego Pomorza otrzyma w ten weekend pomoc w ramach akcji Szlachetna Paczka. Finał ogólnopolskiej, przedświątecznej akcji pomocowej na Pomorzu rozpocznie się w sobotę rano i potrwa dwa dni. Akcja zainicjowana przez księdza Jacka Stryczka w ciągu kilku lat objęła swoim zasięgiem całą Polskę. Wsparcie otrzymają także rodziny ze wszystkich powiatów w województwie pomorskim. – Akcja stopniowo z Krakowa objęła całą Polskę. Idea jest taka, żeby pomóc rodzinom w trudnych sytuacjach życiowych. Razem z darczyńcami staramy się zaspokoić te potrzeby – mówi Łukasz Poświata, koordynator ds. promocji Szlachetnej Paczki na Pomorzu.

Wolontariusze Szlachetnej Paczki weryfikują rodziny przeprowadzając z nimi wywiad ustalając czy sytuacja materialna kwalifikuje ją do pomocy. Kolejny etap to analiza potrzeb. Gdy potrzeby rodziny są już znane zaczyna się poszukiwanie darczyńców. – Chcemy by docierać z pomocą do najbardziej potrzebujących rodzin i by ta pomoc była efektywna. Darczyńca wybierając rodzinę na naszej stronie zobowiązuje się do realizacji tych potrzeb. Darczyńca wybiera rodzinę z bazy, zapoznaje się z jej potrzebami i w dniu finału przekazuje dary wolontariuszom – mówi Łukasz Poświata. – Z roku na rok jest coraz łatwiej znaleźć darczyńcę. Świadomość ludzi jest coraz większa i myślę, że w przyszłym roku nie będzie już żadnego problemu ze znalezieniem darczyńców.

WIELKIE EMOCJE

Szlachetna Paczka to pomoc materialna, ale nie finansowa. Często są to rzeczy potrzebne dla lepszego funkcjonowania niepełnosprawnych jak materace ortopedyczne, ale również drewno, czy paliwo na opał. – Gdy paczka dociera do rodzin emocje są naprawdę wielkie, zarówno u rodzin, które je otrzymują jak i wolontariuszy – dodaje Łukasz Poświata.

Tegoroczny finał Szlachetnej Paczki zakończy się w niedzielę 10 grudnia wieczorem.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj