700 wolontariuszy i 124 tysiące złotych na hospicjum w Słupsku. „Warto pomagać innym, gdyż oni sami nie mogą sobie pomóc”

We wtorek w słupskim ratuszu podziękowano uczestnikom zbiórki pieniędzy na rzecz Hospicjum Miłosierdzia Bożego. To ponad 700 wolontariuszy, którzy uzbierali 124 tysiące złotych. Na największych cmentarzach powiatu słupskiego, kwestowali głównie młodzi ludzie. Najmłodsza uczestniczka miała 6 lat.

Odbierając symboliczne dyplomy, wolontariusze podkreślali, że angażują się w pomoc nie dla sławy i nagród, ale dla bezinteresownego pomagania innym. – Warto jest pomagać innym ludziom, gdyż oni sami nie mogą sobie pomóc – mówiła Radiu Gdańsk jedna z wolontariuszek.

„LUDZIE BYLI BARDZO UPRZEJMI, ŻYCZLIWI”

Dyplomami nagradzano uczniów ze Słupska, Łupawy, Redzikowa i Potęgowa. Wszyscy bez względu na pogodę, przez kilka godzin, kwestowali na lokalnych nekropoliach. – Była paskudna pogoda, ale ludzie byli bardzo uprzejmi, życzliwi. Pytali na co ta zbiórka, mówiliśmy, że na hospicjum, to każdy był wtedy bardzo hojny – dodawała uczestniczka kwesty.
– Dwie rzeczy były sukcesem, bo młodzi ludzie się zaangażowali do pomocy, a kwotą jaką uzbierali, jest dowodem na to, że mamy siłę – mówił młody wolontariusz. – Wiedzieliśmy, że ta akcja da dużo i te pieniądze przydadzą się komuś – podkreślał.

„DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ”

Dyrektor Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego dodawał, że nie miał problemów z zachęceniem swoich uczniów do uczestnictwa w kweście.

– Przede wszystkim nie namawiałem. Ja jako wolontariusz z 20-letnim stażem przychodzę na specjalne lekcje wychowawcze i mówię uczniom o hospicjum, przygotowuję ich do tej roli. Oni nie tylko zbierają dla hospicjum, ale także tam pracują. Grabienie liści, sadzenie kwiatów – jest to aspekt wychowawczy, a przy okazji dowiadują się, że nie ma nic ważniejszego niż życie – mówił Lech Kraś.

– Musieliśmy zamknąć listę, bo zgłosiłoby się bardzo dużo ludzi. Zapisało się i tak aż 700 osób. Z tego się bardzo cieszę. To są super młodzi ludzie. Na kogo my mamy liczyć, jak nie na młodzież. Cieszę się z tego powodu i dziękuję, dziękuję, dziękuję – dodawała Teresa Jerzyk, dyrektor Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Słupsku.

Pieniądze z kwesty na rzecz słupskiego hospicjum zostaną przeznaczone na mały remont obiektu.

 

Paweł Drożdż/hb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj