Do zajścia doszło w pokoju technika kryminalistyki. Sprawę wyjaśniają Biuro Spraw Wewnętrznych Policji i prokuratura.
Do zdarzenia doszło podczas pobierania odcisków palców od zatrzymanego i wykonywania mu zdjęć do policyjnej bazy. Jak dowiedział się nieoficjalnie nasz reporter, 19-latek nagle chwycił gilotynkę do papieru i pociął sobie przedramię. W tym czasie w pokoju prawdopodobnie był tylko technik – policjanci, którzy konwojowali zatrzymanego byli na korytarzu.
JUŻ ZA KRATKAMI
Mężczyznę zawieziono radiowozem na SOR – tam został opatrzony i nie wymagał leczenia szpitalnego. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych i prokuratora, którzy będą ustalać, jak doszło do tego zdarzenia.
19-latek został wcześniej zatrzymany za rozbój. Prokurator postawił mu zarzut, a sąd aresztował na trzy miesiące. Przed odwiezieniem podejrzanego do gdańskiego Aresztu Śledczego, trzeba było wykonać mu zdjęcia i pobrać odciski. Wtedy mężczyzna postanowił się zranić. Jeszcze w poniedziałek trafił za kratki.
Grzegorz Armatowski/mich