„Afera sopocka”. Sąd Najwyższy rozpozna kasację od wyroku prezydenta Sopotu

Jacek Karnowski został uniewinniony od zarzutu przyjęcia dwóch łapówek od miejscowych biznesmenów. Kasację niemal rok temu wniosła Prokuratura Regionalna w Gdańsku.

Śledczy domagają się uchylenia zaskarżonego wyroku wobec wszystkich trzech uniewinnionych i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku. Oprócz prezydenta Sopotu na ławie oskarżonych zasiadali także sopocki diler samochodowy Włodzimierz Groblewski, który zgodził się na podanie nazwiska oraz właściciel firmy budowlanej Marian D.

BIZNESMENI UNIEWINNIENI

W październiku 2016 roku gdański Sąd Okręgowy podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji i uniewinnił Karnowskiego od dwóch zarzutów przyjęcia łapówek w formie napraw aut i prac budowlanych. Uniewinniono też biznesmenów, którzy – według prokuratury – mieli, w formie łapówki, wykonać wspomniane usługi na rzecz prezydenta Sopotu. Sąd uznał, że były to zwykłe usługi, a nie łapówki. W ocenie sądu prokuratura m.in. nie wskazała jakie korzyści, mieliby odnieść w ten sposób biznesmeni.

Jacek Karnowski od początku twierdzi,że sprawa ma charakter polityczny.

Śledczy zarzucają sądowi odwoławczemu między innymi błędną interpretację materiału dowodowego oraz brak należytego rozpatrzenia zarzutów apelacyjnych prokuratury. Sprawa tak zwanej afery sopockiej ciągnie się od 10 lat.

Grzegorz Armatowski/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj