Dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu z prokuratorskimi zarzutami. Grozi mu 10 lat więzienia

Sprawa ma związek z przetargiem na ochronę jednej z imprez biegowych w 2016 roku. Wygrała go firma, która nie miała wymaganego doświadczenia.

Jak powiedział Radiu Gdańsk szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk Wrzeszcz – Remigiusz Signerski, Leszkowi P. zarzucono przekroczenie uprawnień, które polegało na bezprawnym zawarciu umowy z firmą ochroniarską na kwotę 57 tysięcy złotych. 

 

NIE DOPEŁNIŁ OBOWIĄZKÓW

– Podejrzany, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez jednego z uczestników przetargu, nie dopełnił obowiązków i nie zweryfikował informacji, którą dysponował. Tym samym nie wykluczył z przetargu oferenta, który powinien podlegać wykluczeniu, ponieważ złożył niezgodne z prawdą oświadczenie. To zostało wytknięte przez drugiego uczestnika przetargu. Dodatkowo dyrektor nie poinformował prezydenta miasta Gdańska o okoliczności mogącej mieć wpływ na wstrzymanie zamówienia publicznego – tłumaczy Signerski.

PORĘCZENIE MAJĄTKOWE W KWOCIE 8 TYS. ZŁ

Wobec Leszka P. prokurator zastosował poręczenie majątkowe w kwocie 58 tysięcy złotych. Grozi mu 10 lat więzienia. Zarzut niedopełnienia obowiązków dostał pracownik GOS odpowiedzialny za zamówienia publiczne, z kolei dyrektor firmy ochroniarskiej odpowie za złożenie niezgodnego z prawdą oświadczenia.

W tej sprawie GOS wydał oświadczenie:

 

 

 

Grzegorz Armatowski/hb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj