Deszczowy rekord w Gdańsku. Ubiegły rok był wyjątkowo mokry

Ubiegły rok był w Gdańsku rekordowy pod względem deszczu. Był najwilgotniejszym od siedmiu lat. Tak wynika z podsumowań dotyczących opadów, które przygotowali pracownicy spółki miejskiej Gdańskie Wody. Najmocniej padało w lipcu, kiedy wielkość opadów wynosiła około 220 proc. średniej z ubiegłych lat.

– Raporty opadowe przygotowujemy od 2007 roku. Gromadzimy w nich dane dotyczące opadów w różnych dzielnicach Gdańska. Raporty pomagają nam przygotować się do skutków zmian klimatu, które nas czekają. Wykorzystujemy je też do tego, żeby odpowiednio eksploatować system odwodnieniowy i planować jego kolejne elementy – wyjaśnia Agnieszka Kowalkiewicz. Na podstawie raportów, Gdańskie Wody przygotowują się do kolejnego roku opadowego. Między innymi na ich podstawie zmodernizowano zbiornik Kiełpinek i zwiększono jego tzw. „awaryjną retencję”.

CIĄGŁY WZROST OPADÓW

Badania poziomu opadów prowadzone są od 2001 roku, natomiast bardziej szczegółowe dane zbierane są od 2007 roku. Jacek Zieliński wyjaśnia, że w Gdańsku mieliśmy już do czynienia z suchym okresem między rokiem 2013 a 2015. Od tego momentu notowany jest ciągły wzrost opadów. Zeszły rok charakteryzował się bardzo wysokimi opadami. To około 47 proc. więcej niż w ciągu ostatnich 7 lat. W styczniu tego roku średnie opadów są także wyższe. Mamy już sumę opadów przekraczającą dwukrotnie sumę z poprzednich lat, a suma opadów podobna jest do tych występujących w maju lub czerwcu. Jednocześnie jest taka zasada, że im cieplejszy miesiąc zimowy, tym więcej jest opadów – podsumowuje Jacek Zieliński.

REKORD W LIPCU

Według raportu Gdańskich Wód, miniona zima w Gdańsku była wilgotna, wiosna przeciętna, a lato i jesień należały do bardzo wilgotnych. Rekord padł w lipcu, kiedy średnio na metr kwadratowy spadło około 170 litrów deszczu. Najbardziej padało w Osowej, tam średnio na metr kwadratowy spadło ponad 230 litrów wody. Wcześniej w tej dzielnicy nie odnotowano tak znaczących opadów. Najbardziej deszczowym dniem był 26 lipca. W różnych stacjach pomiarowych odnotowano opady od 65 mm do 110 mm, co w litrach daje od 65 do 110 litrów na metr kwadratowy.

800 LITRÓW DESZCZU NA METR

Najważniejszy parametr w ocenie całego roku to wielkość rocznych opadów i porównanie tej wartości do średniej z minionych lat. Średnia arytmetyczna rocznych opadów, zarejestrowanych w Gdańsku w porównaniu do tych z regionu zbieranych przez ponad 40 lat pokazuje, że opady w 2017 są prawie półtorakrotnie wyższe niż te z poprzednich lat. Dane te wskazują, że w ciągu roku na metr kwadratowy w Gdańsku spadło średnio ponad 800 litrów deszczu.

To nie koniec problemów, bo Gdańsk cechuje się znaczną zmiennością przestrzenną opadów. Oznacza to tyle, że w każdej zlewni potoków gdańskich, podobny epizod opadowy może przebiegać zupełnie inaczej. Dobrym przykładem jest Wrzeszcz, gdzie punktowo w ciągu 20 minut na metr kwadratowy spadło 20 litrów wody, co uruchomiło nasze procedury kryzysowe, a w tym samym czasie w innych dzielnicach deszczu nie było w ogóle – wyjaśnia Agnieszka Kowalkiewicz.

ROZBUDOWA SYSTEMU PRZECIWPOWODZIOWEGO

Badania jednoznacznie pokazują, że poziom opadów wzrasta. Żeby zminimalizować ich skutki i uniknąć, pojawiających się ostatnio, lokalnych podtopień, Gdańsk rozbudowuje system przeciwpowodziowy. Powstaną trzy nowe zbiorniki retencyjne – Osowa, Kokoszki i Jaśkowa Dolina. Ponadto poszerzony ma być zasięg kanalizacji deszczowej na Osowej, w Kokoszkach i na osiedlu Strzyża. Rozbudowa systemu retencyjnego potrwa do 2020 roku i pochłonie w sumie ponad 131 milionów złotych.

Charakterystyka opadowa z roku 2017 pojawi się na profilu FB Gdańskie Wody w pierwszej połowie lutego. Natomiast ścisłe roczne opracowanie statystyczne, przeznaczone między innymi dla naukowców, zostanie zamieszczone pod koniec marca tego roku.

Posłuchaj materiału Daniela Wojciechowskiego:


Daniel Wojciechowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj