Na słupskiej porodówce urodziło się pierwsze dziecko. To dziewczynka – ma na imię Adrianna i waży 4 kg i 380 gramów. Poród odebrano niespełna dwie godziny po otwarciu nowego oddziału ginekologiczno-położniczego.
Adrianna to pierwsze dziecko, które urodziło się na nowym Oddziale Ginekologiczno-Położniczym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
„DUŻE ZASKOCZENIE”
Porodówkę otwarto o godzinie 8:00. Niespełna dwie godziny później na świat przyszła dziewczynka. Jest zdrowa, dostała 10 punktów w skali Apgar. Rodzice termin porodu mieli wyznaczony na 11 lutego, ale Adrianna postanowiła pojawić się na świecie kilka dni wcześniej.
– Dzisiaj odeszły wody o 6:00 i nie było do końca wiadomo. Byłam gotowa jechać do Ustki urodzić, ale zadzwoniłam, zapytałam i pani powiedziała, że nie ma problemu – proszę przyjeżdżać. Na SOR-ze przyjęli nas i dziewczyny zrobiły resztę – mówi szczęśliwa Paulina Olszewska, mama Adrianny.
– Duże zaskoczenie dla lekarzy, bo chyba nie wszyscy przygotowani, nie wierzyli, że tak szybko to wyjdzie. Wszyscy się tutaj zwarli, byli w pogotowiu i dali radę. Najważniejsze, że nasza córeczka jest zdrowa – dodawał Adrian Olszewski, świeżo upieczony tata.
WYPRAWKA DLA PIERWSZEGO MALUCHA
Rodzice od dyrekcji szpitala dostali kwiaty i wyprawkę dla maleństwa. – Pogratulowaliśmy szczęśliwego porodu, pięknego dziecka oraz przekazaliśmy w imieniu zarządu prezenty, upominki dla młodej rodziny. To jest wyprawka, której potrzebuje każda mama po narodzeniu dziecka – mówił Andrzej Sapiński, prezes Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
RATUSZ REJESTRUJE SŁUPSZCZAN
Z powodu uruchomienia w słupskim szpitalu nowego bloku położniczego, Urząd Miasta Słupska po raz pierwszy od 18 lat, rozpoczął rejestrowanie maluchów. Zgłoszenie narodzin dziecka trzeba zgłaszać w pokoju nr 11 słupskiego magistratu. Rodzice dostają od miasta skromne upominki, m.in. czerwone body z logo „Super Słupsk”.
Dzieci przez 18 lat rodziły się w Ustce, Lęborku i Miastku. Budowa bloku ginekologiczno-położniczego kosztowała 10 milionów złotych.
Paweł Drożdż/hb