W miejscowości jest jeszcze jeden dom, który wymaga odbudowy po sierpniowej nawałnicy. Jego właścicielka, kobieta samotnie wychowująca małe dziecko, mimo mrozów – nadal mieszka w kontenerze. O pani Zofii Skiba już kilkakrotnie mówiliśmy na naszej antenie. Wszystkie apele przyniosły skutek w postaci ogromnej pomocy, której doświadczyła. Dom ma już nowy dach, okna i instalacje wewnętrzne. Nie można się jednak do niego wprowadzić, bo nadal tam nie ma podłóg, a wnętrze jest niewykończone – mówi pani Zofia.
– Trzeba jeszcze płytki położyć i w kuchni, i w łazience. Wytynkowane mam, posadzki i schody zrobione. Gotowa jest też cała hydraulika i ogrzewanie. Jest już też prąd – dodaje gospodyni.
POTRZEBNI FACHOWCY
Potrzebni są też fachowcy, którzy podejmą się wykonania prac wykończeniowych. Przydadzą się także materiały w postaci klejów i gładzi. Potrzebne są też drzwi wewnętrzne. Pani Zofii niezbędne są również pieniądze na zapłacenie za pracę robotnikom oraz na opłacenie rachunków za prąd. Obecnie mieszka ona wraz dzieckiem i niepełnosprawnym bratem w kontenerze ogrzewanym elektrycznie. Ich miesięczne opłaty przekraczają 1000 złotych.