Są zarzuty dla małżeństwa z Malborka, które pod wpływem alkoholu opiekowało się czwórką dzieci. Na szczęście rodzeństwu w wieku od 6 do 13 lat nic się nie stało. Ich rodzice mieli ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W sobotę nad ranem o awanturze w jednym z mieszkań w Malborku powiadomili policję sąsiedzi. Patrol, który przyjechał na miejsce, zastał kompletnie pijanych 34-letnią kobietę i 39-letniego mężczyznę. Dzieci w tym czasie spały. Obudziły się dopiero gdy rodzice na widok mundurowych zaczęli jeszcze głośniej awanturować się. Oboje trafili do policyjnej celi.
PIĘĆ LAT WIĘZIENIA
Gdy wytrzeźwieli usłyszeli zarzuty narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – poinformowała młodszy aspirant Sylwia Kowalewska z malborskiej komendy. Małżeństwu grozi 5 lat więzienia. Policja złożyła wniosek do sądu rodzinnego o umieszczenie dzieci w rodzinie zastępczej.
Grzegorz Armatowski/mk