W ostatnich dniach aplikacja do zmiany płci na Facebooku jest bardzo popularna. Trzeba jednak wiedzieć, że jest z nią pewien problem.
Zapewne mnóstwo Waszych znajomych publikuje na swoich profilach zdjęcie, które pokazuje, jak mogliby wyglądać „po zmianie płci”. To możliwość, którą oferuje aplikacja FaceApp.
DLA KOGO INFORMACJE
Jak ostrzegają eksperci na portalu fpiec.pl, jest z nią pewien problem. Chcąc przerobić zdjęcie na stronie aplikacji, musimy zalogować się poprzez konto na FB. W ten sposób FaceApp zbiera informacje o nas. I tu pojawia się clou problemu, bo nie wiadomo, do czego informacje te mogą posłużyć.
Polityka prywatności FaceApp pozwala aplikacji na dostęp, gromadzenie i monitorowanie informacji, która ułatwiają identyfikację naszego komputera lub smartfona. Firma podkreśla, że może udostępniać te informacje innym podmiotom, które mogą w przyszłości stać się jej „filiami”.
FACEBOOK UKARANY
W tej kwestii aplikacja do „przerabiania płci” nie różni się specjalnie od innych tego typu czy nawet quizów. Warto wiedzieć, że podobną politykę stosuje sam Facebook. Swoją drogą w ostatnim czasie został nawet za to ukarany. Niemiecki sąd stwierdził, że domyśle ustawienia Facebooka, dotyczące udostępniania danych przez użytkowników i część warunków korzystania z popularnego serwisu są niezgodne z tamtejszym prawem.
źródło: fpiec.pl/oprac. mmt