Około 10 tysięcy osób może starać się o odszkodowania w związku z sąsiedztwem gdańskiego lotniska. Termin składania wniosków upływa 30 marca.
Chodzi o mieszkańców tak zwanego obszaru ograniczonego użytkowania, między innymi części Migowa, Matemblewa, Rębięchowa i Banina, gdzie, zwłaszcza nocą, normy hałasu, w związku z działaniem lotniska, są przekroczone.
Fot. zrzut ekranu z Google Maps
WSZYSTKO INDYWIDUALNIE
Sprawę odszkodowań reguluje uchwała sejmiku województwa pomorskiego. Każdy wniosek rozpatrywany będzie jednak indywidualnie, wyjaśnia dyrektor departamentu środowiska i rolnictwa w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku Tadeusz Styn. – Uzgadniają strony między sobą lub o tym rozstrzyga sąd. Tym osobom przysługuje prawo do wystąpienia o odszkodowanie z tytułu utraty wartości nieruchomości lub właśnie niemożliwości wykorzystania w pierwotnym przeznaczeniu – tłumaczy.
NIE MOŻNA OKREŚLIĆ SKALI
Pierwsze wnioski wpływają już do zarządu portu lotniczego, ale, jak wyjaśnia rzecznik lotniska Michał Dargacz, na razie nie można określić skali wypłacanych odszkodowań. Termin składania wniosków w tej sprawie upływa 30 marca.
Fot. materiały prasowe
Monika Mazur-Chrzan/mk