Gra jak „szybkie szachy”, czyli futbol stołowy. W Kwidzynie trwają Mistrzostwa Polski w tej dyscyplinie

Dla jednych to gra barowa, dla innych poważny sport. W Kwidzynie trwają Mistrzostwa Polski w futbolu stołowym. Bierze w nich udział ponad 140 zawodników, również z zagranicy.

– To tak naprawdę szybkie szachy – mówi o popularnych „piłkarzykach” Andrzej Sulej, jeden z organizatorów turnieju. Mecz może trwać nawet godzinę, przez którą zawodnicy muszą wytrwać w pełnym skupieniu.

NIE TAKI PROSTY

Z kolei zawodnicy podkreślają, że futbol stołowy wymaga dużych umiejętności technicznych. – Ważne są też codzienne treningi, podczas których ćwiczymy wybrane elementy gry – wyjaśnia Karolina Kłos z Łódzkiego Klubu Futbolu Stołowego.

Podczas kwidzyńskich mistrzostw najważniejszym meczom o stawkę bacznie przyglądają się sędziowie. – Zasad w futbolu stołowym jest mnóstwo – mówi Andrzej Sulej. – Jednak najistotniejszą z nich jest brak tak zwanych „kołowrotków”, nie obracamy bezwładnie drążka. Nie uderzamy też z pierwszej piłki, staramy się ją opanować – tłumaczy organizator turnieju.

NAJLEPSI Z NAJLEPSZYCH

Mistrzostwa Polski rozgrywane są w osiemnastu konkurencjach – w parach, jeden na jeden, w mikstach. Są też konkurencje amatorskie. Do Kwidzyna przyjechało w ten weekend ponad 140 zawodników z całego kraju, a także z Niemiec, Czech, Słowacji, Ukrainy, Włoch i Litwy. Jest wśród nich Mateusz Fudala, kilkukrotny mistrz świata w futbolu stołowym. – Przyjechali tu sami najlepsi. Nie wiem, czy moja forma na to pozwoli, ale będę walczył o Mistrzostwo Polski – zapowiada Mateusz w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk.

Turniej potrwa do niedzieli. Rozgrywki można śledzić na żywo w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Wiejskiej w Kwidzynie, lub przez internet >>>TUTAJ

Wojciech Stobba/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj