Żuraw sterowany smartfonem i dom zamknięty w termosie. Wynalazki uczniów pomorskich szkół zawodowych

Konkurs „Razem do zawodu” rozstrzygnięto w Gdyni. Przyznano 5 nagród głównych w czterech kategoriach. Jedną z nich zwyciężyli uczniowie z Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku. – Zaczęło się od kupna zabawkowego samochodu na pilota w markecie. On był podstawą. Rozkręciliśmy go i od podstaw złożyliśmy. Ma w środku wstawiony dźwięk z komendami, na przykład 'niskie ciśnienie oleju’, ma zmianę świateł na długie, gdy robi się ciemno, działające solary oraz falownik – opowiadają uczniowie ze Słupska. 

ŻURAW NA SMARTFONA

Kolejni laureaci nad swoim projektem pracowali ponad miesiąc. Zaczęło się od projektu edukacyjnego, skończyło na zwycięstwie w konkursie wojewódzkim. Tak powstał żuraw sterowany telefonem komórkowym. – Chcieliśmy, aby sterowanie dźwigiem w złych warunkach pogodowych było znacznie łatwiejsze. Na przykład, nasz dźwigowy schodzi z konstrukcji i wraz z pracownikami współpracuje poprzez sterowanie ze smartfona. Dzięki temu mamy mniejsze szanse na wypadki. Gdy jest mgła, to nic nie widać na dole. Dzięki telefonowi można wszystko kontrolować – wyjaśniają uczniowie Zespołu Szkół Chłodniczych i Elektronicznych w Gdyni.

DOM ZAMKNIĘTY W… TERMOSIE

Uczniowie z Gdańska natomiast stworzyli projekt energooszczędnego domu. – Innowacyjność tego projektu polega na tym, że dom wykorzystuje odnawialne źródła energii, co jest w stanie zniwelować koszty utrzymania naszego budynku. Technologia sama w sobie jest inteligentna, gdyż zamykamy cały budynek w termos i dzięki temu chronimy się przed utratą ciepła. Mamy zastosowaną wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, która nie dość, że wentyluje i dba o jakość powietrza w domu, to także pomaga nam odzyskać ciepło, które zostaje w budynku, co też wpływa znacząco na zmniejszenie kosztów utrzymania – tłumaczy jeden z uczniów Państwowych Szkół Budownictwa w Gdańsku.

PLANSZÓWKA O BYTOWIE

Jury nagrodziło też grę planszową promującą powiat bytowski. – Gracze poznają różne zakątki, historię i ludzi. Uczniowie najpierw zrobili grę w polskiej wersji językowej a potem przetłumaczyli ją na język niemiecki, ukraiński oraz kaszubski. Tu spotkali najwięcej trudności – tłumaczenie kosztowało młodzież wiele pracy. Spędzili też wiele godzin nad grą, bo dużą jej część wykonali odręcznie, nie tylko komputerowo – opowiada Renata Bukowska, nauczyciel przedmiotów zawodowych z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych z Bytowa.

Konkurs zorganizowano w ramach projektu Samorządu Województwa Pomorskiego „Programy motywacyjne dla uczniów pomorskich szkół zawodowych”.

Magdalena Manasterska/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj