Zabili psa ze szczególnym okrucieństwem. Oprawcy spod Słupską pójdą do więzienia… na 3 miesiące

Po trzy miesiące więzienia za zabicie psa. Jest prawomocny wyrok w sprawie bestialskiego pozbawienia życia czworonoga w okolicach Słupska. Sąd Okręgowy zaostrzył kary dla dwóch oprawców.

Chodzi o zdarzenie ze stycznia ubiegłego roku. W okolicach wsi Świtały koło Słupska, dwaj pijani mężczyźni przywiązali do drzewa małego psa. Sprawę jako pierwszy opisał Głos Pomorza. 

 

ZBYT ŁAGODNY WYROK

Jeden ze sprawców zabił czworonoga uderzeniem siekiery. Policja i prokuratura ustaliły, że zabójstwa dokonali właściciel psa, 48-letni Grzegorz B. i jego 26-letni znajomy, Przemysław B. W pierwszym procesie Sąd Rejonowy w Słupsku skazał właściciela zwierzęcia na karę ośmiu miesięcy więzienia, a współsprawcę bestialskiego potraktowania psa na pół roku więzienia. Wykonanie wyroków zawiesił jednak na okres trzech lat. Obaj mężczyźni mieli też zapłacić po pięćset złotych na rzecz organizacji zajmującej się czworonogami. Dostali też trzyletni zakaz posiadania zwierząt. Wyrok, jako zbyt łagodny, zaskarżyła Prokuratura Rejonowa w Słupsku.

TRZY MIESIĄCE POZBAWIENIA WOLNOŚCI

Sąd Okręgowy w Słupsku w czwartek zaostrzył kary, nie znajdując żadnych okoliczności łagodzących. Obaj mężczyźni usłyszeli wyrok trzech miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Byli już wcześniej karani. Wyrok jest prawomocny.

Przemysław Woś/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj