– Polska pamięć musi być ciągle żywa, a nie ma w ostatnich latach ważniejszego komponentu tej pamięci niż pamięć o katastrofie smoleńskiej – tak mówił w niedzielę w Gdyni poseł PiS Marcin Horała podczas społecznych obchodów ósmej rocznicy katastrofy smoleńskiej.
Uroczystości odbyły się w kościele pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi, gdzie obok wejścia znajduje się odsłonięte w 2012 roku Epitafium Smoleńskie. W gdyńskich obchodach uczestniczyli też: wojewoda pomorski Dariusz Drelich, europosłanka Prawa i Sprawiedliwości Anna Fotyga oraz posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk.
– Bardzo musimy dbać o to, żeby takie miejsca jak gdyńskie epitafium i pomniki jednoczyły, a nie dzieliły. To jest trudne, ale taka jest nasza polska rzeczywistość – apelował w kazaniu podczas mszy w intencji ofiar tragedii sprzed ośmiu lat, proboszcz parafii Niepokalanego Serca Maryi w Gdyni, ks. kanonik Krzysztof Czaja.
Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty i wieńce pod Epitafium Smoleńskim. 8 rocznica katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób będzie we wtorek. O 8:41 tego dnia na całym Pomorzu zawyją syreny.
PAP/mc/mk