Dworzec kolejowy w Słupsku zostanie wyburzony. Jest ostateczna decyzja PKP

O decyzji poinformowały w poniedziałek władze Słupska. – Dotychczasowy budynek zastąpi nowy, mniejszy obiekt – mówi wiceprezydent Słupska Marek Biernacki.

HISTORYCZNA KONCEPCJA ARCHITEKTONICZNA

– Przedstawione nam przez PKP rozwiązania zakładają rozbiórkę obecnego starego dworca, no nie takiego starego, bo czterdziestoletniego. W miejscu obecnego budynku, tej wielkiej kubatury, powstanie obiekt mniejszy o powierzchni około jednej trzeciej dzisiejszej. Będą trzy kondygnacje, wejście bezpośrednio z ulicy Kołłątaja. Zmiana będzie też polegała na tym, że budynek będzie odsunięty od torów i peronów. Zaproponowano zmianę organizacji ruchu. Teraz do dworca podjeżdżamy od przodu, po wybudowaniu nowego obiekt samochody będą wjeżdżały od tyłu pomiędzy budynkiem, a peronami. To jest ciekawe koncepcja, której nie rozważaliśmy, ale ona daje nowe możliwości. Oprócz tego zachowany ze zmienioną elewacją ma być budynek biurowca PKP, a niski budynek gospodarczy ma zostać wyburzony. W jego miejscu powstanie parking park and ride – dodaje wiceprezydent Biernacki.

 

dworzecslupsk


 Zdjęcie historycznego dworca, który istniał w Słupsku do 1945 roku. Fot. stolp.de    
NAWIĄZANIE DO HISTORII

Nowy budynek dworca ma być połączony z podziemnym tunelem doprowadzającym do poszczególnych peronów. Do końca czerwca ma być znana koncepcja architektoniczna budynku. Władze Słupska chcą, by nawiązywała do historycznego dworca, który istniał w tym miejscu do 1945 roku.

– Mamy takie zapewnienie i uczulaliśmy na to PKP, że takie są przede wszystkim oczekiwania mieszkańców, by nie był to typowy budynek modułowy, ale obiekt uwzględniający okoliczną secesyjną zabudowę. Uzyskaliśmy odpowiedź, że PKP dołoży wszelkich starań, by to był obiekt ciekawy – dodaje Marek Biernacki. Projekt ma być gotowy w ciągu dwóch lat, a inwestycja ma powstać do roku 2023.

Przemysław Woś/mimi
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj