Reblino k. Słupska. Stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Jechało z nim małe dziecko

wypadek 19052018

Groźny wypadek pod Słupskiem. W Reblinie kierowca peugeota stracił panowanie nad samochodem.

Auto wypadło z drogi, przejechało przez chodnik, wpadło do rowu i uderzyło w drzewo. W samochodzie, poza kierowcą, była kobieta z małym dzieckiem.

Fot. W. Szostak

BEZ POWAŻNYCH URAZÓW

Oprócz kierowcy uczestnicy wypadku trafili na Szpitalny Oddział Ratunkowy, ale jak się okazało, zarówno kobiecie, jak i dziecku, nic poważnego się nie stało. Policja bada przyczyny zdarzenia. Według nieoficjalnych informacji kierowca zasnął za kierownicą i wtedy samochód wypadł z drogi, uderzając w drzewo.

Przemysław Woś/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj