Zarzut i areszt dla mężczyzny, który miał molestować małą dziewczynkę w zespole szkolno-przedszkolnym w małej miejscowości w powiecie wejherowskim. Podejrzanym w tej sprawie jest 46-letni mieszkaniec powiatu puckiego. Policja zatrzymała go dzień po zajściu. AKTUALIZACJA 18:00
Mężczyzna przyznał się do winy i na trzy miesiące trafił do aresztu.
46-latek usłyszał zarzut doprowadzenia małoletniej do tzw. innej czynności seksualnej.
PRZYSZEDŁ PO TO, ABY SKRZYWDZIĆ DZIECKO?
Pokrzywdzona dziewczynka w zespole szkolno-przedszkolnym była na zakończeniu roku szkolnego. Podejrzany mężczyzna nie jest ani pracownikiem placówki, ani rodzicem któregoś z uczniów. Wszystko wskazuje więc na to, że przyszedł tam tylko po to, aby skrzywdzić dziecko. W jednym z pomieszczeń miał się obnażać i zmusić dziewczynkę do dotykania go. Zanim ta opowiedziała rodzicom o tym co się stało, mężczyzna zdołał uciec. Nagrał go szkolny monitoring, a policja opublikowała w mediach nagranie. Dzięki temu ktoś rozpoznał podejrzanego.
46-latek był przesłuchiwany w wejherowskiej prokuraturze. Grozi mu 12 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/mich