Jacy są współcześni harcerze? „Tradycja jest ważna, ale jedzenie konserw to już przeszłość” [ZLOT ZHP]

Trwa Zlot ZHP w Gdańsku. To największe wydarzenie edukacyjne tego roku w Polsce. Wyspa Sobieszewska gości niemal 15 tys. harcerzy, a także delegacje skautów z całego świata. Uczestnicy zlotu pobili też rekord Guinnessa. W czasie ceremonii otwarcia stworzyli największą żywą flagę Polski, składającą się z około 15 tysięcy harcerek i harcerzy.
Miasteczko wygląda bardzo imponująco, a wśród setek namiotów przechadzał się Włodek Raszkiewicz. – Czuwaj. Właśnie bierzemy udział w grze na 100-lecie Niepodległości i 100-lecie Związku Harcerstwa Polskiego. Hasło tego zlotu to „Przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro”. Tworzymy logo, chcemy sobie zrobić z nim zdjęcie i wrzucić to na media społecznościowe – opowiadał jeden z harcerzy.

 
NIEKONIECZNIE W MUNDURACH

Jakie jest harcerstwo współczesne? – pytał nasz dziennikarz. – Przyzwyczajony jestem do mundurków, ale wy tu występujecie przede wszystkim w t-shirtach – mówił.

– Wiadomo, że mundury to ważna sprawa, obrzędowość także, ale my chcemy działać, a tego się nie da ciągle robić w mundurach. Musimy być ubrani trochę wygodniej, polowo, żeby służbę oddać ludziom i bawić się tym harcerstwem – opowiadali uczestnicy zlotu.

KONSERWA TO JUŻ PRZESZŁOŚĆ

Konserwa turystyczna to już przeszłość. Teraz harcerze nie potrzebują puszek. – Jedliśmy dziś na śniadanie płatki z mlekiem i kanapki. Sami robiliśmy zakupy, nie musieliśmy brać konserw – mówili z uśmiechem harcerze.

TRADYCJA TAKŻE WAŻNA

Co robią współcześni harcerze na zbiórkach? – Harcerstwo to dla mnie przede wszystkim przyjaciele, wspaniała zabawa. Uczymy się wielu przydatnych rzeczy, jak na przykład węzły, które ratują życie. Ale bardzo ważny dla nas jest także element wychowania. Staramy się stawiać sobie wyzwania, iść ciągle do przodu, być jak najlepszym człowiekiem – mówiła jedna z dziewcząt.

Właśnie odbywa się historyczna gra terenowa na 100-lecie ZHP, podczas której harcerze odpowiadają na pytania z historii. Ale także ważna jest współczesność.

– Pokazujemy to przez nasze motto. Uczestnicy malują, ilustrują hasło zlotu – mówiła Marta Bańka, rzecznik ZHP. – I rzeczywiście patrząc na ten teren, na liczbę tych młodych ludzi, na to co mogą zrobić w przyszłości, to widać to wyraźnie. Zapraszamy serdecznie do odwiedzenia zlotu ZHP. Można to zrobić przez stronę internetową gdansk2018.zhp.pl – tam trzeba się zapisać. Następnie jedziemy na Amber Expo, tam jest dla nas plakietka, wejściówka i bezpłatny autobus. Na terenie zlotowym są cykliczne oprowadzania. Godziny można znaleźć na stronie, harcerz lub harcerka oprowadzają po terenie zlotu. A wieczorami otwarty dla wszystkich mieszkańców koncert na zlotowej scenie – dodała rzecznik ZHP.

DZIEDZICTWO HARCERSKIE

– Jestem dyrektorem Muzeum Harcerstwa, zajmuję się częścią dziedzictwa harcerskiego, które się już zdarzyło – opowiadała Katarzyna K. Traczyk. – Z tą właśnie opowieścią o przeszłości harcerskiej przywędrowaliśmy na zlot. To jest namiot muzeum, mamy tutaj kilka ekspozycji, którymi chcemy dać pewną przeciwwagę dla nowych technologii – mówiła dyrektor.

– Tutaj splatają się dwa światy. Z jednej strony zajęcia technologiczne, harcerskie, między innymi na PG, które rozpoczynają się w środę, a z drugiej strony to stare harcerstwo, które wszyscy pamiętamy, kiedy  trzeba było wiedzieć po której stronie drzewa rośnie mech i gdzie jest Gwiazda Polarna – wspominał Włodek Raszkiewicz, który także ma za sobą przygodę z harcerstwem.

– Takie umiejętności mogą się przydać o każdym czasie, także kiedy wyłączą się baterie w komórkach i nie będzie można zapytać o to wujka Google – mówiła z uśmiechem dyrektor muzeum. – Harcerstwo było zawsze awangardą. Dzisiaj prawie nikt o tym nie pamięta, że Andrzej Małkowski na początku XX wieku, kiedy harcerstwo w Polsce się rodziło, na zbiórkach swojej pierwszej lwowskiej robił z chłopakami radia kryształkowe, które wtedy były naprawdę awangardą techniczną – opowiadała.

NOWY REKORD

Uczestnicy Zlotu 100-lecia ZHP, odbywającego się na Wyspie Sobieszewskiej, pobili też rekord Guinnessa. W czasie ceremonii otwarcia stworzyli największą żywą flagę Polski, składającą się z około 15 tysięcy harcerek i harcerzy. Z ilu dokładnie? Tego jeszcze nie wiadomo. Precyzyjnie obliczenia przyniosą zdjęcia robione z drona.

mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj