Związkowcy „Solidarności” spotkają się z premierem Mateuszem Morawieckim. Chodzi między innymi o podwyżki płac w budżetówce

We wtorek w Gdańsku podczas nadzwyczajnych obrad Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” dojdzie do spotkania związkowców z premierem Mateuszem Morawieckim. Związek chce m.in. podwyżek płac w państwowej sferze budżetowej.

Do spotkania szefa rządu z przedstawicielami NSZZ „Solidarność” ma dojść o godz. 14.30. Rzecznik NSZZ „Solidarność” Marek Lewandowski, powiedział PAP, że główne żądania „S” to: 12 proc. wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, 8,5 proc. wzrostu płacy minimalnej (co stanowi kwotę 2278 zł, rząd proponuje kwotę 2220 zł – PAP) oraz odmrożenie kwoty naliczania funduszu socjalnego, co dałoby wzrost na jednego pracownika rocznie o ok. 300 zł. Żądania te zostały określone przez związek podczas ostatnich obrad KK „S” w Zakopanem w czerwcu.

„NIE JESTEŚMY W STANIE DŁUŻEJ TŁUMACZYĆ, ŻE SIĘ NIE DA”

Członkowie Komisji Krajowej upoważnili wówczas prezydium związku do opracowania scenariuszy działań w razie nie spełnienia tych postulatów. Lewandowski przypomniał, że sfera budżetowa ma zamrożone płace od 2010 r.

– Nie znajdujemy już w tej chwili żadnych argumentów dla dalszego zamrażania podwyżek w budżetówce. My nie jesteśmy w stanie już dłużej tłumaczyć ludziom, że się nie da. Oni widzą w telewizorze, że jest „super, że mamy w lipcu ogromną nadwyżkę budżetową”, że rząd uruchamia miliardowe, dodatkowe programy socjalne, takie jak „kredkowe” dawane w dodatku wszystkim, bez progu dochodowego. My naprawdę byliśmy powściągliwi przez dwa lata rozumiejąc priorytety rządu i czekaliśmy, ale w trzecim roku nie ma już żadnego uzasadnienia, by mrozić te wynagrodzenia – powiedział rzecznik prasowy przewodniczącego „Solidarności”.

Rozmowa działaczy „Solidarności” z Morawieckim będzie zamknięta dla mediów.

 

PAP/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj