Darmowe przelewy, karta i wypłaty – tak teraz będą wyglądać konta bankowe. Jest jednak jedno „ale”…

Ma być bezpłatny i dostępny w każdym banku. Mowa o tak zwanym rachunku podstawowym, nowym rodzaju konta bankowego. Od środy 8 sierpnia jego obecność w ofercie banków nakazuje unijne prawo.

Jarosław Sadowski z Expandera wyjaśnia, że bezpłatne konto ma przekonać do finansów tych, którzy jeszcze nie mają rachunku. Jak mówi, bank nie może pobierać opłat ani za prowadzenie rachunku, ani za kartę wydaną do konta. Bezpłatnie można wykonać też pięć przelewów miesięcznie oraz pięć wypłat z bankomatów.

SĄ OGRANICZENIA

Posiadanie bezpłatnego rachunku będzie się wiązało z pewnymi ograniczeniami. Jarosław Sadowski podkreśla, że użytkownik konta nie może skorzystać z debetu ani kredytu odnawialnego. W trakcie korzystania z podstawowego rachunku nie można korzystać też z innego konta. W innym przypadku instytucja finansowa może wypowiedzieć umowę. Banki będą mogły również naliczać opłaty w ściśle określonych przypadkach. Chodzi o szósty i kolejne przelewy w miesiącu, szóstą i kolejne wypłaty z bankomatu obcego w miesiącu oraz za transakcje zagraniczne.

Te zasady dotyczą jednak tylko klientów, którzy do tej pory nie korzystali z usług bankowych. Cel? „Ubankowienie” Polaków. Jak bowiem wynika z danych Narodowego Banku Polskiego, blisko jedna piąta Polaków nie ma obecnie konta bankowego.

IAR/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj