Koalicja Obywatelska PO i Nowoczesnej przeciwko przeniesieniu Polskiej Agencji Kosmicznej z Gdańska do Warszawy. W zeszłym tygodniu poinformowano o zmianie lokalizacji. W Gdańsku ma pozostać jedynie oddział agencji. Żeby jednak instytucja mogła się przenieść do stolicy trzeba zmienić ustawę o Polskiej Agencji Kosmicznej, która mówi o umiejscowieniu jej w Gdańsku. Posłowie PO od miesięcy protestowali przeciwko przenosinom.
– W 2014 roku decyzja o decentralizacji była krokiem do tego, żeby nie wszystkie instytucje były w Warszawie i dzięki temu Agencja znalazła się w Gdańsku. To się udało dużym wysiłkiem posłów i senatorów – mówi posłanka PO Agnieszka Pomaska. – Media doniosły, że ta agencja jest przenoszona i jest już gotowa ustawa o przeniesieniu Polskiej Agencji Kosmicznej do Warszawy, jednocześnie przygotowywany jest nowy statut agencji. Wokół tego ośrodka mogły tworzyć się nowe firmy, nowe kierunki tych studiów. Fakt, że tej ustawy nie ma jeszcze w Sejmie oznacza, że jest na wczesnym etapie i można jeszcze ją zatrzymać. Politycy partii rządzącej, politycy PiS-u mogą jeszcze ją zastopować.
DECENTRALIZACJA
– To zabieranie również z Pomorza pieniędzy na inwestycje. Martwimy się, że może to być krajowa tendencja w kwestii odwrotu od decentralizacji, która dawała korzyści samorządom. Może to też oznaczać marginalizację mniejszych ośrodków, na przykład Pomorza – dodała posłanka Nowoczesnej Ewa Lieder.
POSEŁ HORAŁA PRZECIWNY PRZENOSINOM
Politycy Koalicji Obywatelskiej nie wierzą w zapewnienia, że w Gdańsku pozostanie oddział Polskiej Agencji Kosmicznej. Na ich zarzuty odpowiada poseł PiS Marcin Horała. – Za rządów PO wytworzono pewną fikcję formalnie umieszczając centralę Polskiej Agencji Kosmicznej w Gdańsku, umieszczając cały ciężar jej operacji w Warszawie – powiedział poseł Marcin Horała. – To powoduje naturalne tendencje w Ministerstwie Przedsiębiorczości. Tu nic się nie zmienia. Pani poseł Pomaska organizuje już kolejną konferencję w tej sprawie. Nadal w resorcie są takie pomysły, jest jednak grupa osób, w tym i ja, które sa temu przeciwne. Na razie projekt nie powstał i nie trafił do Sejmu. Natomiast gdy Polska Agencja Kosmiczna powstawała za rządów PO i jej rzeczywista centrala była w Gdańsku, to nie byłoby tego tematu. Ja jestem przeciwny przenosinom do Warszawy i kogo tylko mogę to przekonuję, żeby centrala agencji została w Gdańsku – dodał poseł PiS.