Komisja Europejska sprawdza szczegóły planu fuzji Orlenu z Lotosem. Obajtek: „To opłaci się całej gospodarce”

Trwają rozmowy z Komisją Europejską w sprawie fuzji Orlenu z Lotosem – poinformował prezes płockiego koncernu, Daniel Obajtek. Według niego, będzie to połączenie z korzyścią dla polskiej gospodarki. Komisja Europejska sprawdza, czy fuzja Lotosu z Orlenem nie doprowadzi do powstania monopolu na polskim rynku, ze szkodą dla konsumentów. Według Daniela Obajtka, nie ma takiego zagrożenia, a dziś Polacy tracą na tym, że obie spółki nie są połączone.

– Fuzja PKN Orlen i Lotosu nie niesie ryzyk dla polskiego konsumenta, nie będzie monopolu na rynku, bo europejski rynek jest otwarty – powiedział we wtorek prezes Orlenu Daniel Obajtek. Jego zdaniem, fuzja niesie korzyści dla całej gospodarki.

 

Jak mówił w Krynicy dziennikarzom, rynek finansowy przyjął projekt fuzji z zadowoleniem, a straszenie klientów domniemanym powstaniem monopolu nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

– Jeśli połączymy różne procesy, to wręcz zmniejszymy koszty zakupu ropy i logistyki. Dziś Orlen i Lotos tracą masę pieniędzy na równoległą logistykę. To opłaci się całej gospodarce i konsumentowi. Logistyka to duże wyzwanie – ocenił prezes Orlenu.

EUROPEJSKA KONKURENCJA

– W innych krajach UE koncerny naftowe połączyły się wewnątrz krajów i dzięki temu mogą konkurować na rynkach innych państw europejskich. Na Węgrzech MOL zintegrował dziewięć spółek branży naftowo-gazowej, a jeśli chodzi o produkcję paliw w Czechach to Orlen już teraz jest monopolistą – wskazywał Obajtek. – Rynki europejskie są otwarte, nie możemy na nich szachować cenami – dodał.

W jego ocenie, ważnym kierunkiem rozwoju jest petrochemia, a połączone rafinerie obu spółek będą mogły dostarczać wkład dla przemysłu petrochemicznego. – Powinniśmy coraz bardziej rozwijać ten przemysł, aby z pozycji importera stać się eksporterem – stwierdził Obajtek.

 

PAP/jK

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj