Bakterie E.coli w wodzie na Oksywiu w Gdyni. I to już od… 3 miesięcy

Mieszkańcy kilku bloków przy ul. Arciszewskich oraz budynku przy ul. Śmidowicza w Gdyni trzeci miesiąc nie mają w kranach wody zdatnej do użycia. W lipcu badania Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdyni wykazały, iż w wodzie dostarczanej do wspomnianych budynków z ujęcia wody na terenie Komendy Portu Wojennego znajdują się bakterie E.coli. Od tego czasu mieszkańcy wodę dostarczaną mają beczkowozami, ponieważ nie sposób ustalić źródła zanieczyszczenia. Nie wiadomo bowiem, czy do skażenia dochodzi przy ujęciu wody, czy też w instalacji doprowadzającej ją do budynków.

– Aby móc to wyjaśnić, wymagane jest wyznaczenie tzw. punktów zgodności – tłumaczy Elżbieta Dziubich, rzecznik gdyńskiego Sanepidu. – Takich punktów jednak ani przed wodomierzem, ani przy przyłączu w tych budynkach nie ma. A właśnie badania z takich punktów byłyby wiarygodne i umożliwiłyby stwierdzenie, w którym miejscu dochodzi do skażenia – czy przy instalacji, za którą odpowiedzialny jest administrator, czy też w wodzie dochodzącej. W tym drugim przypadku wina byłaby po stronie dostawcy – dodaje.

NIE PIERWSZY TAKI PRZYPADEK

Administrator budynku przy ul. Śmidowicza wspomniane punkty wyznaczył, ten odpowiedzialny za bloki przy ul. Arciszewskich dotąd tego nie zrobił. Pierwotnie zrobione miało to być do końca sierpnia.

To nie pierwszy przypadek skażenia wody w tych właśnie budynkach bakteriami E.coli. Identyczna sytuacja miała miejsce niemal równo rok temu.

Mieszkańcy dostawę wody beczkowozami mają zapewnioną do końca października.

Marcin Lange/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj