Kilkanaście postów dziennie i gorące dyskusje między kandydatami. Gdańska kampania prezydencka na Twitterze

Twitter. Popularny „ćwierkacz”. Medium społecznościowe równie gorące co radio, a może nawet bardziej. Tam dynamika dyskusji jest niemal nieustająca. Bazuje się tam na krótkich komunikatach liczących 280 (a dawniej 140) znaków, w których należy zawrzeć swoją myśl. Jak radzą sobie na nim kandydaci na prezydenta Gdańska? Konto na Twitterze posiada czworo z siedmiorga kandydatów na prezydenta Gdańska. Są to: Elżbieta Jachlewska (Lepszy Gdańsk), Kacper Płażyński (Zjednoczona Prawica), Jarosław Wałęsa (Koalicja Obywatelska) oraz obecny prezydent Paweł Adamowicz (Wszystko dla Gdańska). Na Twitterze nie ma więc profesora Andrzeja Ceynowy (Sojusz Lewicy Demokratycznej), Jacka Hołubowskiego (Gdańsk Tworzą Mieszkańcy), choć jest tam aktywny inny z liderów jego ugrupowania radny Łukasz Hamadyk oraz Dorota Maksymowicz-Czapkowska, niedawno zarejestrowana kandydatka Forntu Narodowego.

 
Zacznijmy od liczb. Elżbieta Jachlewska swoje konto założyła we wrześniu 2013 i od tamtej pory umieściła na Twitterze ponad tysiąc wpisów, obserwuje blisko tysiąc osób i sama jest obserwowana przez ponad pięććset. Na swoim profilu skupia się na promowaniu swojej aktywności: spotkaniach z mieszkańcami, przedsiębiorcami, ale też na sprawach światopoglądowych prezentując poglądy lewicowe. Relacjonuje też swoje spacery po dzielnicach w ramach Alfabetu Lepszego Gdańska. Oprócz niej z Lepszego Gdańska na Twitterze aktywni są również Jędrzej Włodarczyk, Danuta Sowińska, Lidia Makowska i Łukasz Cora.

Kolejny kandydat Kacper Płażyński, założył konto dwa miesiące wcześniej. Napisał niewiele ponad półtora tysiąca postów, obserwuje niecałe czterysta profili i sam jest obserwowany przez ponad pięć tysięcy kont. W okresie kampanii wyborczej wzmożył swoją aktywność. Codziennie publikuje kilka wpisów dotyczących programu wyborczego (również w formie grafik i filmów) oraz informuje o spotkaniach z mieszkańcami. Publikuje tam również swoje wystąpienia medialne i zapisy konferencji prasowych. Od paru tygodni prezentuje programy dla każdej z dzielnic. Oprócz Kacpra Płażyńskiego z jego drużyny kandydatów na radnych aktywni są również Przemysław Majewski, Karol Rabenda, Andrzej Skiba czy rzecznik ministra sprawiedliwości Jan Kanthak.

JAROSŁAW WAŁĘSA: BLIŻEJ MIESZKAŃCÓW

Jarosław Wałęsa w swoim „nicku” zawarł wciąż aktualną funkcję europosła używając skrotu „MEP” (@WalesaMEP) – Member of European Parliament. On swoje konto utworzył wraz z początkiem roku 2014. Ma prawie trzy tysiące postów, obserwuje niespełna czterysta osób i sam jest obserwowany przez blisko trzynaście tysięcy osób. Podobnie jak pozostali kandydaci publikuje informacje o tym co robi na co dzień, jakie odbywa spotkania oraz swoje wystąpienia medialne. Na jego profilu można też znaleźć retweety (czyli podane dalej posty) jego partyjnych kolegów, ale też osób zajmujących się polityką zagraniczną. Dotyczą one spraw międzynarodowych, unijnych oraz krytyki rządu. Jego otoczenie jest najliczniej obecne na Twitterze. Do najaktywniejszych należą posłanka Agnieszka Pomaska, radni Piotr Borawski i Agnieszka Owczarczak oraz Łukasz Bejm czy Dominik Kwiatkowski.

PAWEŁ ADAMOWICZ O DOTYCHCZASOWYCH OSIĄGNIĘCIACH

Najwcześniej z tego grona konto na Twitterze założył prezydent Paweł Adamowicz, bo w listopadzie 2011 roku, czyli w czasie gdy dopiero Facebook stawał się w Polsce medium społecznościowym numer 1. Przez ten czas napisał ponad osiem i pół tysiąca postów. Obserwuje równo (stan na 2 października) dziewięćset osób i jest obserwowany przez blisko dziewięć tysięcy użytkowników. Oprócz promocji własnej osoby prezydent skupia się także na promocji miasta, na czele którego stoi, a także na prezentacji własnych osiągnięć. Otoczenie prezydenta jest najmniej liczne na Twitterze. Z wiceprezydentów konto ma jedynie Piotr Kowalczuk, a z kandydatów na radnych tylko młody radny dzielnicy z Zaspy Marcin Makowski.

REAKCJA I DYSKUSJA

Twitter to medium dające możliwość dynamicznej dyskusji oraz szybkiego reagowania na ruchy konkurentów. Tak było na przykład w zeszłym tygodniu gdy Paweł Adamowicz odniósł się do słów Jarosława Wałęsy, który na naszej antenie skrytykował go za odmowę udziału w naszej debacie. Odpowiedział mu Dominik Kwiatkowski z Nowoczesnej, kandydat na zastępcę Jarosława Wałęsy.

Dzień później Kacper Płażyński odniósł się do słów Pawła Adamowicza wypowiedzianych również na naszej antenie, a konkretnie w temacie tramwajów. Prezydent powiedział, że w Gdańsku jeżdżą tylko pojazdy niskopodłogowe.

TWEETUP

Wśród użytkowników Twittera popularne są tweetupy – spotkania integracyjne dla osób znających się głównie z Twittera. Na takie rozwiązanie jak na razie zdecydował się jedynie Kacper Płażyński, który zorganizował go w restauracji na Przymorzu. Przyszła na niego grupa jego sympatyków aktywnych na Twitterze, dziennikarze oraz goście specjalni jak poseł Marcin Horała i wiceminister spraw wewnętrznych Paweł Szefernaker, który spopularyzował tweetupy w 2015 roku w kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy. Impreza miała hashtag #tweetupzPlazynskim.

Co ciekawe, z kont polityków na Twitterze korzystają zarówno ich właściciele jak i ich współpracownicy, szczególnie podczas wystąpień kandydatów na żywo.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj