To on miał podpalić kamienicę w Lęborku, w której było 25 osób. 18-latek w areszcie

Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o podpalenie kamienicy w Lęborku. To 18-letni mieszkaniec pobliskiej gminy. – Maciej D. został przesłuchany i usłyszał zarzut umyślnego sprowadzenia zdarzenia powszechnie niebezpiecznego w postaci pożaru, które zagrażało życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach – mówi Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

 
MIESZKANIE BYŁEJ PARTNERKI

Śledczy nie informują o motywach działania 18-latka. Wiadomo, że jest on byłym partnerem dziewczyny, która mieszkała w spalonej kamienicy. Podejrzany przyznał się do winy. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

RANNI MIESZKAŃCY, RANNE DZIECI

W wyniku pożaru lęborskiej kamienicy rannych zostało 20 osób, w tym 9 dzieci. Troje w stanie ciężkim nadal przebywa w szpitalu. 18-latkowi grozi do 10 lat więzienia.

 
Paweł Drożdż/mili
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj