Dominują kobiety, pojawia się coraz więcej obcokrajowców. Ale i tak studentów jest coraz mniej

Mniej studentów na pomorskich uczelniach – podaje Urząd Statystyczny w Gdańsku. W roku akademickim 2010/2011 było ich 105 tysięcy, natomiast w roku akademickim 2017/2018 jest ich już tylko 84 tysiące. To 7. miejsce w kraju. Na 1. miejscu znajduje się województwo mazowieckie. Tam studiuje ponad 260 tysięcy osób. W kolejnym na liście, województwie małopolskim, jest ponad 150 tysięcy żaków.

Zbigniew Pietrzak, rzecznik Urzędu Statystycznego w Gdańsku, spadek liczby argumentuje między innymi spadkiem liczby ludności w województwie pomorskim. – Możne na to wpływać spadek liczby ludności w wieku nominalnym – 19-24 lat. W naszym regionie w 2017 roku w stosunku do 2010 roku liczba ludności w tym przedziale wiekowym zmalała o jedną czwartą – podsumowuje.

 

BIZNES, ADMINISTRACJA I PRAWO

Na uczelniach dominują kobiety. Stanowią one 59 proc. ogólnej liczby studentów. Ponad 70 proc. żaków wybiera uczelnie publiczne i studia stacjonarne – to 64 proc. studiujących. Zbigniew Pietrzak dodaje także, że utrzymują się kierunki wybierane przez przyszłych studentów. Dominują te związane z biznesem, administracją i prawem – ponad 22 proc. Kolejne to: technika, przemysł i budownictwo – 18,2 proc. nauki społeczne, dziennikarstwo i informacja – 13,1 proc. Na końcu listy znalazły się nauki humanistyczne i sztuka – 7,8 proc. oraz technologie informacyjne – 5,4 proc.

Na pomorskich uczelniach pojawia się więcej obcokrajowców. Wzrost jest trzykrotny. Z 1,1 tys. w roku akademickim 2010/2011 do prawie 3,5 tysiąca w roku akademickim 2017/2018. Najwięcej jest studentów z Ukrainy i Szwecji – odpowiednio 30,4 proc. i 10,8 proc. Kolejne miejsce zajmują Białorusini – 9,5 proc.

Szczegółowa statystka znajduje się TU.

Daniel Wojciechowski/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj