Ta kometa to astronomiczny hit grudnia. Gdyby nie chmury mielibyśmy na niebie Gwiazdę Betlejemską

Jarosław Pióro

W tym roku astronomicznie mamy wyjątkowe Boże Narodzenie. Na niebie, gdyby nie te chmury, można obserwować kometę Wirtanena. Rzadko w okresie świąt pojawia się ciało niebieskie z warkoczem, jak często wyobrażamy sobie Gwiazdę Betlejemską. Kometa 46p/Wirtanen to zdecydowanie astronomiczny hit grudnia. Co prawda kometa była już najbliżej Słońca i Ziemi. Najlepsze warunki do obserwacji były w weekend 14-16 grudnia, ale teraz też uzbrojeni w lornetkę możemy poszukać jej na niebie. Gdzie i jak szukać komety Wirtanena opowiadał nam astronom Jarosław Pióro. Zapraszamy do posłuchania rozmowy:

Włodek Raszkiewicz (po prawej) w rozmowie z Jarosławm Pióro. Fot.RG

Przy okazji świątecznej rozmowy z astronomem dowiedzieliśmy się czym są komety i czym mogła być Gwiazda Betlejemska prowadząca mędrców do stajenki. Jak się okazuje badacze kosmosu nie znaleźli dotąd rozsądnej odpowiedzi na to pytanie. Raczej nie była to kometa, wybuch supernowej czy spektakularna koniunkcja. – Po prosu za żadnym z tych zjawiska nikt rozsądny nie wybierze się w długą drogę – mówi Jarosław Pióro. Astronom dodaje, że ma na swój własny użytek jakieś wytłumaczenie, ale jest ono dość niepewne, dlatego raczej nie warto szukać rozsądnego rozwiązania, najlepszą odpowiedzią jest zjawisko nadprzyrodzone. Więcej w rozmowie z astronomem.

gwiazda betlejemska1
Fot.Pixabay

Włodzimierz Raszkiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj