Przeciekający dach w gdyńskiej szkole. Sześć sal nie nadaje się do użytku. „Zalania są notoryczne, u niektórych dzieci występują nawet uczulenia”

Przeciekający dach w Szkole Podstawowej nr 16 na Pustkach Cisowskich w Gdyni. Ponad stu uczniów zostanie przeniesionych do innej placówki. To nie pierwszy taki problem w szkole. Wcześniej placówka zalana została pod koniec października. Powód? Przedłużające się prace termomodernizacyjne obiektu i permanentne problemy wykonawcy z zabezpieczeniem dachu budynku.

czniczka gdyńskiego Ratusza. – Dlatego też zaproponowaliśmy rodzicom uczniów rozwiązanie, które wprowadzimy od czwartku. Dzieci oraz ich nauczyciele będą dowożeni do najbliższej placówki oświatowej, czyli filii SP nr 40 przy ul. Gospodarskiej. Trudno ocenić, jak długo potrwa sytuacja. Wszystko zależy od tego, ile czasu zajmie wykonawcy remont sal lekcyjnych.

POWAŻNIEJSZA SYTUACJA?

Zdaniem radnego Gdyni Marcina Bełbota z Prawa i Sprawiedliwości, sytuacja w SP nr 16 jest jednak znacznie poważniejsza.

– Władze Gdyni nie informują o prawdziwej skali problemu – twierdzi Marcin Bełbot. – Zalania sal lekcyjnych i korytarzy są notoryczne i następują po niemal każdych większych opadach deszczu. Lekcje w takich przypadkach odbywały się w klasach łączonych, w świetlicy, a nawet na korytarzach. Są to sytuacje więc niedopuszczalne. Co więcej, z relacji rodziców wynika, że u części dzieci występują objawy uczuleniowe. To dlatego, że w związku z prowadzonymi cały czas pracami termomodernizacyjnymi jest duże zapylenie i intensywne zapachy pochodzenia chemicznego – dodaje.

Warta 4 miliony złotych termomodernizacja budynku rozpoczęła się w lipcu. Prace miały się zakończyć w listopadzie, jednak nadal nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Miasto już nałożyło na wykonawcę karę umowną za opóźnienie. Ta wynosi 650 tysięcy złotych.

Marcin Lange/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj