Obudził ich nagły pożar. 13 osób z Pelplina straciło dach nad głową. Teraz potrzebują pomocy

– Nad ranem obudziły mnie trzaski na strychu. Wyszłam na korytarz, na którym od ognia było już jasno. Wchodząc po schodach zobaczyłam płomienie – tak o wydarzeniach z sobotniego poranka mówi pani Barbara Laskowska, jedna z poszkodowanych.

– Nie było czasu na ratowanie dobytku. Najpierw wyprowadziliśmy z mieszkania nasze dzieci. Potem zabezpieczyliśmy jeszcze butle z gazem, żeby nie wybuchły – mówiła Barbara Laskowska.

AKCJA STRAŻAKÓW

Wszystkim mieszkańcom budynku wielorodzinnego przy ul. Czarnieckiego udało się ewakuować. Dzięki sprawnej akcji strażaków nikt z nich nie ucierpiał. W pożarze dach nad głową straciło jednak 13 osób. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wyłączył z użytkowania wszystkie lokale znajdujące się spalonym w budynku. Część z poszkodowanych znalazła schronienie u swoich rodzin. Pozostałym zapewniono tymczasowe lokale, a jedna z rodzin została zakwaterowana w szkole.

– Najbardziej ucierpiała rodzina mieszkająca na górze. My mieliśmy więcej szczęścia. Nasze mieszkanie jest tylko zalane w wyniku akcji gaśniczej. Szukamy nowego lokum, żeby móc zacząć życie od nowa – mówi pani Barbara.

POMOC DLA POSZKODOWANYCH

– Poszkodowanym udzieliliśmy już pomocy w takim zakresie, w jakim mogliśmy to zrobić. Zapewniliśmy wsparcie finansowe i pomoc psychologa. Największym wyzwaniem będzie jednak odbudowa tego domu. Sami poszkodowani nie dadzą sobie z tym rady – dodaje burmistrz Pelplina, Mirosław Chyła.

Pogorzelcy będą potrzebować nowych mieszkań, także ich wyposażenia, w tym mebli. Caritas Diecezji Pelplińskiej uruchomiła specjalny numer konta do wpłat na ten cel. 

Numer subkonta: 47 8342 0009 2000 1876 2000 0021

Wojciech Stobba/jK

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj